PŚ: Kanada gromi Czechów na otwarcie. Europa lepsza od USA

Porażka Amerykanów z reprezentacją Europy w pierwszym meczu turnieju była sporym zaskoczeniem. Skazywani na pożarcie hokeiści ze Starego Kontynentu szybko jednak ułożyli mecz na swoją korzyść. Już w piątej minucie gola na 1:0 zdobył Marian Gaborik.

W drugiej części gry wynik w analogicznym momencie podwyższył Leon Draisaitl po kontrze z udziałem Nino Niederreitera. Wynik meczu w samej końcówce tercji ustalił Pierre-Edouard Bellemare, na co dzień występujący w Philadelphia Flyers.

Europa zachowała czyste konto głównie dzięki świetnej postawie Jaroslava Halaka, który obronił 35 strzałów hokeistów USA. Golkiper został wybrany do trójki gwiazd spotkania obok Gaborika i Anze Kopitara.

W drugim wieczornym meczu gospodarze Reprezentacja Kanady dała wycisk Czechom, gromiąc zespół ze Starego Kontynentu aż 6:0. Koncertowo zagrali Sidney Crosby oraz Brad Marchand, którzy uzbierali po trzy punkty za gola i dwie asysty.

ZOBACZ WIDEO Mariusz Fyrstenberg: Nie lubię grać przy światłach

Reprezentacja "Klonowego liścia" prowadziła 4:0 jeszcze przed upływem połowy pojedynku. W pierwszej tercji dorobek Kanady otworzył wspomniany wcześniej Crosby. W końcówce rezultat podwyższyli Marchand oraz Patrice Bergeron.

W drugich 20 minutach dwa kolejne gole dla Kanady zdobyli Joe Thornton i Jonathan Toews, który trafił na 6 sekund przed końcem kary dla Zbynka Michalka. W ostatniej tercji kolejne osłabienie Czechów wykorzystał Alex Pietrangelo.

Grupa A:

Europa - USA 3:0 (1:0, 2:0, 0:0)
1:0 - Marian Gaborik (Nielsen, Zuccarello) 5'
2:0 - Leon Draisaitl (Niederreiter, Rieder) 15'
3:0 - Pierre-Edouard Bellemare (Hansen, Erhhoff) 39'

Kanada - Czechy 6:0 (3:0, 2:0, 1:0)
1:0 - Sidney Crosby (Marchand, Stamkos) 9'
2:0 - Brad Marchand (Burns, Crosby) 18'
3:0 - Patrice Bergeron (Marchand) 20'
4:0 - Joe Thornton (Crosby, Duchene) 28'
5:0 - Jonathan Toews (Getzlaf, Tavares) 35'
6:0 - Alex Pietrangelo (Doughty, Tavaes) 53'

Tabela Grupy A: