Utrzymać pozycję lidera. Zapowiedź meczu Energa Stoczniowiec Gdańsk - TKH Nesta Toruń

W piątek w gdańskiej hali Olivia zainaugurowana zostanie druga runda rozgrywek Polskiej Ligi Hokejowej. W derbach Pomorza gdański Stoczniowiec podejmie TKH Toruń. Niemal tradycją się stało, że mecze pomiędzy tymi drużynami wyzwalają wielkie emocje. Start spotkania o 19:15. Bezpośrednią transmisję przeprowadzi TVP Sport.

Zdecydowanym faworytem piątkowego meczu jest drużyna Henryka Zabrockiego. Gdańszczanie od pięciu spotkań nie zanotowali straty punktów. Naturalnym atutem jest przywilej gry we własnej hali. Stoczniowiec pokazuje wielki charakter i wolę walki, co potwierdził pokonując w ostatniej kolejce Naprzód Janów. Do tej pory żadna drużyna - oprócz Energi - nie wyjechała z Janowa ze zwycięstwem. Dodatkowo do bardzo dobrej formy doszedł Roman Skutchan. Obcokrajowiec "Stoczni" hat-trickiem zapewnił swojej drużynie cenne zwycięstwo i pozycję lidera PLH. W drużynie Stoczniowca po raz kolejny zabraknie Jarosława Rzeszutki i Bartosza Leśnika, którzy leczą kontuzje. Niespodziewanie dobrze gra rekonwalescent Mikołaj Łopuski, po którego urazie nie widać śladu. Mimo tego, że mecze derbowe z Toruniem zawsze budziły dodatkowe emocje, faworyt wydaje się być tylko jeden.

TKH Nesta Toruń póki co znajduje się na ósmym miejscu w tabeli Polskiej Ligi Hokejowej. Jednak torunianie od początku sezonu borykają się z problemami. Na półmetku pierwszej rundy rozgrywek zarząd podjął decyzję o zerwaniu kontraktów z czeskimi zawodnikami: Romanem Hlouchem, Marianem Kacirem i Mojmirem Musilem. Obcokrajowcy stawiani w roli liderów zespołu, niedostatecznie wypełniali swoje obowiązki względem drużyny. Obecnie podopieczni Mariana Pysza - byłego trenera Stoczniowca - muszą sobie radzić grając praktycznie dwiema piątkami. Działacze Toruńskiego Klubu Hokejowego analizują oferty transferowe obcokrajowców, którzy mieliby wspomóc zespół. Trzeba przyznać, że mimo okrojonego składu, Nesta nie radzi sobie najgorzej. W ostatnich dwóch kolejkach pokonała Wojasa Podhale oraz Zagłębie Pol-Aqua Sosnowiec, kiedy to bohaterem spotkania został Arkadiusz Marmurowicz. Warto wspomnieć, że TKH jest jedną z dwóch drużyn, która odebrała gdańszczanom punkt w tym sezonie.

W ubiegłym sezonie drużyny Stoczniowca i TKH spotkały się trzykrotnie. Dwa razy lepsi byli torunianie, raz w roli zwycięzców z lodowiska schodzili "Stoczniowcy". Bilans bramek wynosi 10:8 dla TKH.

Energa Stoczniowiec Gdańsk - TKH Nesta Toruń / pt 03.10.2008 godz. 19:15

Bilety: 12zł.

Dzieci do lat 7: Wstęp wolny.

Komentarze (0)