Pomysł na inny produkt - trenerzy po meczu Comarch Cracovia - Asam Unia Oświęcim

Trener gości przyznał się na pomeczowej konferencji, że w przypadku przegranej zawodników czekała finansowa kara. To podziałało na nich motywująco. Trener Cracovii był rozczarowany, że teoria nie przełożyła się na praktykę.

Ladislav Spišak (trener Aksam Unii): Obawiałem się tego spotkania. Nie wiedziałem czy w głowach nie mamy jeszcze meczu w Krynicy. Tym bardziej, że nas prezes po spotkaniu z KTH nałożył na nas karę finansową, która miała zostać zniesiona gdy w Krakowie zdobędziemy punkty. Wyjechaliśmy na lód z myślą, że to spotkanie musimy wygrać. Staraliśmy się zagrać spokojnie w obronie, przerywać ataki gospodarzy. To się nam udawało, a gdy ktoś zawiódł wtedy w bramce mieliśmy Krzysztofa Zborowskiego.

Rudolf Rohaček (trener Comarch Cracovii): Gratuluję Unii wygranego meczu. Nie mieliśmy dziś najlepszego dnia. Pierwsze i ostatnie pięć minut w naszym wykonaniu można nazwać hokejem na poziomie. Uznaje ten mecz za nieudany i mam nadzieję, że kolejne mecze zagramy na dużo wyższym poziomie. Miałem pomysł na grę Unii ale wyszedł z tego produkt całkiem inny niż oczekiwany. Po raz kolejny okazało się, że teoria sobie a praktyka sobie.

Komentarze (0)