NHL: Świetny Crosby, Capitals lepsi od Red Wings

Aż 6 punktów minionej nocy zapisał na swoje konto Sidney Crosby. Kanadyjczyk zdobył dla Penguins dwie bramki, a do swojego dorobku dołożył jeszcze cztery asysty w wygranym pojedynku z ekipą New York Islanders. W innym spotkaniu Washington Capitals po dość zaciętym starciu pokonało Detroit Red Wings.

W tym artykule dowiesz się o:

Nadspodziewanie dobrze spisali się hokeiści New York Rangers, którzy w Madison Square Garden bez najmniejszych problemów pokonali ekipę Tampa Bay Lightning. Rangers dominowali do początku do samego końca. Gospodarze wygrali 8:2. Warty zauważenia jest fakt, że każdą z bramek dla nowojorskiej drużyny strzelał inny zawodnik. Świetnie spisał się Marian Gaborik, który co prawda nie strzelił gola, jednak popisał się 4 asystami. Był to drugi taki wyczyn tego zawodnika w przeciągu 9-letniej kariery. Co ciekawe tylko dwóch graczy teamu z Nowego Jorku, nie zapunktowało w tym pojedynku.

Po meczu oburzony postawą swoich podopiecznych był trener Lightning - Rick Tocchet. - Oni nas rozbili, wypunktowali. Kompletnie nie istnieliśmy. Jedyną dobrą rzeczą był tego dnia autobus, który przyjechał na czas. Najlepszy był kierowca autobusu - mówił z ironią Tocchet.

Penguins zrehabilitowali się za ostatnią porażkę przeciwko ekipie Vancouver. Zwycięstwo nad New York Islanders nie przyszło jednak łatwo. Penguins w pewnym momencie prowadzili już 3:0, później natomiast 4:1, jednak goście nie zamierzali się poddawać. Drużyna z Pittsburgha swój triumf zawdzięcza dwóm graczom. Przede wszystkim znakomite zawody rozegrał Sidney Crosby, który zgromadził w tym spotkaniu aż 6 punktów. Strzelił dwie bramki oraz czterokrotnie asystował. Swojego piątego hat-tricka w karierze zapisał na swoje konto natomiast Jewgienij Małkin. Było to swoiste przełamanie tego zawodnika, który w ostatnim czasie nie prezentował się najlepiej. - Nie myślę o moich bramkach. Zawsze pragnę tylko zagrać to, co potrafię i pomóc mojemu zespołowi - mówił Małkin.

Z kolei Crosby przyznał, że jego drużyna wciąż musi poprawić wiele elementów. - To była strzelanina i na pewno trudny mecz dla obu bramkarzy. Zrobiliśmy jednak wiele dobrych rzeczy w drodze do tego sukcesu, ale wciąż musimy popracować nad swoją grą - skomentował Crosby.

Red Wings to zdecydowanie inna drużyna niż w ubiegłym sezonie. "Czerwone Skrzydła" przegrały kolejny pojedynek. Tym razem jednak porażka nie może dziwić. Drużyna z Detroit poległa w Waszyngtonie z miejscową ekipą Capitals. Spotkanie jednak do samego końca trzymało kibiców w napięciu. Jeszcze na niespełna 6 minut przed końcem trzeciej tercji na tablicy widniał remis (2:2). Wówczas decydującym trafieniem popisał się David Steckel, dla którego była to dopiero czwarta bramka w sezonie. Bohaterem tego dnia okazał się jednak zupełnie ktoś inny. Na największe pochwały zasłużył golkiper Capitals - Jose Theodore, który popisał się 44 skutecznymi interwencjami.

San Jose Sharks odzyskało prowadzenie w klasyfikacji generalnej NHL. "Rekiny" wygrały trzecie spotkanie z rzędu. Tym razem gładko pokonały Los Angeles Kings. Kolejny świetny występ zaliczył Patrick Marleau, który strzelił w tym pojedynku dwie bramki. Kanadyjczyk prowadzi w klasyfikacji najlepszych strzelców ligi. Skutecznie w ataku spisał się również Ryane Clowe, który podobnie jak Marleau zdobył dla swojego teamu dwie bramki. Sharks na 17 ostatnich pojedynków wygrali aż 14.

Przyjezdnym o to zwycięstwo mogłoby być jednak znacznie trudniej, gdyby nie świetna postawa Jewgienija Nabokowa. Golkiper "Rekinów" wybronił 36 z 37 strzałów. - Nabby zaprezentował wiele znakomitych interwencji - powiedział Todd McLellan, szkoleniowiec Sharks.

Wyniki wtorkowych spotkań NHL:

Pittsburgh Penguins - New York Islanders 6:4

New York Rangers - Tampa Bay Lightning 8:2

Philadelphia Flyers - Columbus Blues Jackets 5:3

Washington Capitals - Detroit Red Wings 3:2

Atlanta Thrashers - Toronto Maple Leafs 4:3

Ottawa Senators - Chicago Blackhawks 4:1

Anaheim Ducks - Buffalo Sabres 5:4

Los Angeles Kings - San Jose Sharks 1:5

Tabele:

EASTERN CONFERENCE

ATLANTIC DIVISION

New Jersey 32 14 1 131 105 65

Pittsburgh 31 19 1 163 143 63

NY Rangers 24 19 7 135 133 55

NY Islanders 22 20 8 135 152 52

Philadelphia 24 21 3 148 140 51

NORTHEAST DIVISION

Buffalo 30 12 6 138 113 66

Ottawa 26 21 4 142 151 56

Boston 23 17 8 123 121 54

Montreal 23 23 4 128 139 50

Toronto 17 25 9 137 177 43

SOUTHEAST DIVISION

Washington 31 12 6 185 138 68

Atlanta 22 20 7 153 159 51

Florida 21 20 8 141 149 50

Tampa Bay 19 20 10 127 154 48

Carolina 14 27 7 120 165 35

WESTERN CONFERENCE

CENTRAL DIVISION

Chicago 34 12 4 166 114 72

Nashville 29 17 3 140 136 61

Detroit 24 17 8 125 127 56

St. Louis 21 20 7 126 136 49

Columbus 19 24 9 137 174 47

NORTHWEST DIVISION

Colorado 28 15 6 147 135 62

Vancouver 28 18 2 155 119 58

Calgary 26 18 6 131 129 58

Minnesota 24 23 3 138 150 51

Edmonton 16 27 5 128 165 37

PACIFIC DIVISION

San Jose 33 10 8 171 125 74

Phoenix 28 17 5 133 129 61

Los Angeles 27 19 3 144 138 57

Dallas 21 17 11 141 157 53

Anaheim 23 20 7 143 158 53

W tabelach kolejno: zwycięstwa, porażki, porażki po dogrywce lub karnych za jeden punkt, bramki i

punkty.

Źródło artykułu: