– Składam wniosek o rozwiązanie ze mną stosunku pracy na funkcji prezesa za porozumieniem stron. Od tego chciałem zacząć, to chciałem powiedzieć na "dzień dobry". To były dla mnie bardzo fajne cztery lata. Bardzo trudne lata – powiedział Szczerbowski, cytowany przez "GW".
I dodał: – Przyszedł taki moment, pomimo tego, że jest pokusa i to ogromna, że trzeba podejmować odważne decyzje. Podejmuję decyzję w przekonaniu, że jest ona słuszna dla mnie.
Marek Szczerbowski piastował funkcję prezesa od 26 sierpnia 2019 roku. Za jego kadencji hokeiści GieKSy dwukrotnie zdobyli mistrzostwo Polski, a także zadebiutowali w Hokejowej Lidze Mistrzów.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: fenomenalny strzał w Ameryce Południowej. Prawdziwe "golazo"!
Po mistrzostwo sięgnęły także piłkarki, które w tym roku wywalczyły pierwszy złoty medal w swojej historii. Z kolei siatkarze w sezonie 2021/2022 awansowali po raz pierwszy do fazy play-off.
Warto dodać, że był on skonfliktowany z kibicami GieKSy, którzy sprzeciwiali się polityce prowadzonej przez klub i bojkotowali domowe występy piłkarzy i hokeistów.
Przed klubem nowe wyzwania, a prezes Szczerbowski zaznaczył, że nie wie, czy będzie w stanie im sprostać. Jak przyznał, choruje na depresję.
- Boję się, że mój stan ducha, który obecnie jest bardzo dobry, może się pogorszyć. Potrzebuję spokoju. I to jest jedyny powód - tak tłumaczył swoją decyzję prezes GKS-u Katowice, który swoją funkcję będzie sprawował do końca sierpnia.
Czytaj także:
Mógł zostać w Polsce gwiazdą. Wybrał zupełnie inną drogę
Poślubił Polkę. Teraz mówi "tak" polskiej kadrze