Od tygodnia trwa wojna w Ukrainie, zapoczątkowana rozkazem Władimira Putina. Działania zbrojne Rosji doprowadziły do śmierci kilku tysięcy osób, w tym cywilów. Wśród poszkodowanych nie brakuje dzieci, a setki ukraińskich rodzin straciło dachy nad głową. Od kilku dni stara się im pomóc UNICEF, który zbiera fundusze na rzecz Ukraińców.
Do akcji pomocowej postanowił włączyć się McLaren. Zespół z Woking poinformował, iż "konflikt w Ukrainie oznacza bezpośrednie zagrożenie dla milionów dzieci i ich rodzin".
Brytyjczycy postanowili zorganizować zbiórkę pieniędzy wśród pracowników i sponsorów, a akcję wsparli też kierowcy - Daniel Ricciardo oraz Lando Norris. Zespół ma przy tym nadzieję, że również kibice F1 nie będą obojętni na to, co dzieje się w Ukrainie i wesprą UNICEF nawet najdrobniejszą kwotą. Zwłaszcza że potrzeby organizacji są ogromne.
ZOBACZ WIDEO: Jego zjazd robi ogromne wrażenie. Zareagował znany aktor
"W odpowiedzi na niedawną eskalację konfliktu, UNICEF jest gotów zwiększyć swoje wysiłki, aby odpowiedzieć na rosnące potrzeby humanitarne w Ukrainie. Potrzebuje jednak 66,4 mln dolarów, aby zapewnić poszkodowanym dostęp do podstawowych potrzeb, w tym wody i urządzeń sanitarnych, opieki zdrowotnej, edukacji i nauki, wsparcia psychologicznego oraz wsparcia pieniężnego" - poinformował McLaren.
UNICEF szacuje, że wojna w Ukrainie może oznaczać ogromne problemy dla nawet 7,5 mln dzieci. Akcję wspieraną przez McLarena mogą dotować również kibice z Polski. Jest ona dostępna TUTAJ.
"Pomóż nam pokazać rodzinom dotkniętym tym strasznym konfliktem, że nie są pozostawieni samym sobie" - zaapelował brytyjski zespół.
McLaren Racing is supporting @UNICEF to raise awareness of the children affected by the conflict in Ukraine.
— McLaren (@McLarenF1) March 3, 2022
We have donated and if you would like to join us, please click on the link.
Czytaj także:
Nie mógł milczeć ws. wojny w Ukrainie
Ferrari straci sponsora z Rosji? Za firmą ciągną się kontrowersje