F1. Ferrari spiera się z Mercedesem o Sebastiana Vettela. Nie ma nic przeciwko transferowi

Materiały prasowe / Ferrari / Na zdjęciu: Mattia Binotto
Materiały prasowe / Ferrari / Na zdjęciu: Mattia Binotto

- Jeśli Vettel trafi do Mercedesa, będę szczęśliwy - oznajmił Mattia Binotto, szef Ferrari. Włoch odpowiedział na zaczepki Niemców i wyjaśnił, że jego zespół bardzo szybko podjął decyzję ws. Vettela ze względu na szacunek względem jego osoby.

Ferrari dość wcześnie uruchomiło rynek transferowy w Formule 1 w tym roku. Decyzja Włochów o tym, by nie przedłużać umowy z Sebastianem Vettelem, zaskoczyła padok F1 i wywołała efekt domina. Następcą Niemca w stajni z Maranello będzie Carlos Sainz.

Ruchy Ferrari były ochoczo komentowane przez konkurencję, w tym Toto Wolffa. Szef Mercedesa jest zaskoczony tym, że Włosi tak szybko podjęli decyzję odnośnie sezonu 2021, bo przecież obecna kampania F1 ciągle nie ruszyła.

- Cieszę się, że Mercedes zawsze ma opinię na nasz temat - odpowiedział w "La Stampa" Mattia Binotto, szef Ferrari. - Mnie natomiast dziwi, że nie przedłużyli jeszcze umowy z Hamiltonem. My zrobilibyśmy to znacznie wcześniej. Tak samo podjęliśmy decyzję względem Vettela szybko, aby być uczciwym względem Sebastiana - dodał.

ZOBACZ WIDEO: Formuła 1. Daniel Obajtek zdradza plan Orlenu. "Rok inwestycji nie byłby opłacalny"

Wolff zwracał uwagę na to, że Vettel przez cały sezon będzie jeździć dla Ferrari i doglądać prac i aktualizacji w fabryce. Tym samym, w przypadku transferu do innej ekipy w sezonie 2021, będzie mógł zdradzić tajemnice Ferrari. Binotto nie zgadza się jednak z takim stawianiem sprawy.

- Trzeba odpowiednio wcześnie myśleć o przyszłości. Nie mogliśmy dłużej odkładać tej decyzji. Wczesny wybór był najlepszym rozwiązaniem dla obu stron - skomentował Binotto.

Vettel obecnie ma niewielkie pole manewru, jeśli chce nadal wygrywać w F1. Wyjściem dla niego może być transfer właśnie do Mercedesa. Binotto nie miałby nic przeciwko takiemu ruchowi. - Jeśli Sebastian trafi do Mercedesa, będę szczęśliwy. Jest czterokrotnym mistrzem świata F1. Zasługuje na miejsce w czołowym zespole - podsumował.

Czytaj także:
DTM. Samochód Roberta Kubicy już gotowy
Wyścigi F1 możliwe tylko w Europie, ale i tak wyłonią mistrza świata

Źródło artykułu: