W piątek Pierre Gasly nie zatrzymał się na obowiązkowe ważenie po drugim treningu, za co został ukarany startem z pit-lane do niedzielnego wyścigu. Mimo to, kierowca Red Bull Racing przystąpił do sobotnich kwalifikacji. Była to bowiem dla niego okazja, aby sprawdzić ustawienia modelu RB15.
Gasly łatwo przebrnął przez Q1 i odpuścił jazdę dopiero w Q2. Oficjalnie został sklasyfikowany na 15. pozycji, ale analiza danych z czasówki sprawiła, że 23-latek został wykluczony z wyników czasówki i pozbawiony swojej lokaty.
Czytaj także: Temperatura toru nie pomogła Kubicy
Zgodnie z przepisami, maksymalny przepływ paliwa to 100 kg na godzinę. Maszyna Gasly'ego przekroczyła te normę i sędziowie FIA byli dla niego bezwzględni.
Decyzja stewardów, w związku z wcześniejszą karą dla Gasly'ego, nie ma większego wpływu na układ pól startowych w niedzielę. Jednak w oficjalnych wynikach kwalifikacji do Grand Prix Azerbejdżanu francuski kierowca zajmować będzie jednak 20. miejsce. Oznacza to, że wskutek dyskwalifikacji jedną pozycję zyskał Robert Kubica.
Czytaj także: Kubica bez zaufania do samochodu
ZOBACZ WIDEO: Spróbowaliśmy sił w symulatorze Formuły 1. Teraz każdy może poczuć się jak Robert Kubica!
pojazd do jazdy winę Czytaj całość