F1: Grand Prix Azerbejdżanu. Samochód George'a Russella rozpadł się w trakcie jazdy. Pech Brytyjczyka (foto)

Twitter / Roztrzaskany bolid Williamsa
Twitter / Roztrzaskany bolid Williamsa

George Russell spowodował przerwanie sesji treningowej w Azerbejdżanie. Samochód Williamsa rozpadł się, po tym jak młody Brytyjczyk najechał na studzienkę na ulicznym torze w Baku.

W tym artykule dowiesz się o:

Ledwie kilka minut spędzili kierowcy na torze podczas pierwszej sesji treningowej w Baku. Wszystko za sprawą incydentu, do którego doszło u George'a Russella. Kierowca Williamsa najechał na studzienkę kanalizacyjną, po czym jego samochód zaczął się rozpadać.

W modelu FW42 uszkodzeniu uległa m.in. podłoga i Russell był zmuszony przerwać jazdę. Reakcja sędziów była natychmiastowa. Wywiesili oni czerwoną flagę i przerwali trening. Po kilku chwilach na torze pojawiły się osoby funkcyjne, które starały się poprawić mocowanie studzienki.

Czytaj także: Sirotkin ocenił sytuację Williamsa 

Problem ze studzienką może sprawić, że sesja treningowa nie zostanie zbyt szybko wznowiona. FIA musi mieć bowiem pewność, że sytuacja się nie powtórzy. Wystający element ponad asfalt może stanowić bowiem zagrożenie dla kierowców.

- Podłoga jest w strzępach - powiedział Russell do inżyniera wyścigowego, co może być kiepską informacją dla Williamsa. Zespół z Grove ma bowiem spore problemy z częściami zapasowymi. Może się okazać, że w tej sytuacji 21-latka nie zobaczymy już na torze w piątkowych sesjach.

Czytaj także: Kubica i Russell zamienili się rolami 

W przeszłości studzienki kanalizacyjne potrafiły już doprowadzić do problemów w F1. W Malezji wystający element doprowadził do wypadku Romaina Grosjeana, który po najechaniu na studzienkę pofrunął w powietrze i rozbił swój samochód. Wówczas zespół Haasa wystąpił o odszkodowanie do zarządców toru Sepang i otrzymał kilkumilionową wypłatę.

Aktualizacja (godz. 11:35):
Sędziowie przerwali sesję i nie zostanie ona już wznowiona. Podjęto bowiem decyzję, że należy dokładnie sprawdzić wszystkie studzienki kanalizacyjne na torze w Baku.

ZOBACZ WIDEO: Spróbowaliśmy sił w symulatorze Formuły 1. Teraz każdy może poczuć się jak Robert Kubica!

Źródło artykułu: