F1: testy w Bahrajnie. Deszcz utrudnia życie kierowcom. George Russell najgorszy

Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: George Russell
Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: George Russell

Opady deszczu skutecznie storpedowały poranną sesję testową na torze Sakhir. W efekcie kierowcy sporo czasu spędzili w garażach. George Russell z Williamsa wykręcił najsłabszy czas i stracił niemal trzy sekundy do najszybszego Romaina Grosjeana.

Początkowo organizatorzy testów Formuły 1 w Bahrajnie poinformowali, że tradycyjna przerwa obiadowa w połowie dnia nie jest planowana. Oznaczało to, że kierowców zobaczymy na torze nieprzerwanie od godz. 8 do 18.

Wszystko zmieniło się jednak w związku z opadami deszczu. Asfalt na obiekcie Sakhir nie znajdował się w najlepszym stanie. Nie tylko z powodu zalegającej wody, ale też nawianego piasku. Dlatego po godz. 12 ekipy udały się na lunch.

Czytaj także: Włosi bezlitośni dla Vettela
Problemy z pogodą to kiepska wiadomość dla Williamsa, który miał nadzieję na przejechanie jak największej liczby okrążenie i zebranie danych na temat FW42. O poranku za kierownicą samochodu usiadł George Russell. Brytyjczyk skończył sesję z wynikiem 1:33.682 i był najgorszy w stawce.

ZOBACZ WIDEO Andrew Cole: Robert Lewandowski idealny dla Manchesteru United

Russell pierwsze "kółka" we wtorek kręcił z aparaturą do sprawdzania aerodynamiki, którą polscy fani mogą kojarzyć z zimowych testów w Barcelonie. Dlatego 21-latek odstawał czasami od reszty. Dopiero w drugiej fazie porannej sesji skupił się na osiąganiu lepszych rezultatów.

Po południu na torze Sakhir powinniśmy zobaczyć Roberta Kubicy, ale Williams w komunikacie prasowym dotyczącym wtorkowych jazd informował, że plany zespołu mogą się zmienić w zależności od sytuacji na torze i zaleceń inżynierów.

Czytaj także: Leclerc zignorował polecenie Ferrari

Najlepszy wynik o poranku wykręcił Romain Grosjean. Wynik Francuza to 1:30.982. Jest on dużo gorszy od tego, jaki w sobotę w kwalifikacjach osiągnął Charles Leclerc. To tylko pokazuje jak pogorszyły się warunki torowe w Bahrajnie.

Wydarzeniem dnia na torze Sakhir jest debiut Micka Schumachera w barwach Ferrari. 20-latek może być zadowolony z pierwszych przejazdów za kierownicą modelu SF90. Poranek skończył z ósmym wynikiem i 33 okrążeniami na koncie.

Wyniki porannej sesji - testy F1 w Bahrajnie - 1. dzień:

PozycjaKierowcaZespółCzas
1 Romain Grosjean Haas 1:30.982
2 Alexander Albon Toro Rosso 1:31.089
3 Max Verstappen Red Bull Racing 1:31.319
4 Carlos Sainz McLaren 1:32.059
5 Antonio Giovinazzi Alfa Romeo 1:32.067
6 Lewis Hamilton Mercedes 1:32.232
7 Lance Stroll Racing Point 1:32.455
8 Mick Schumacher Ferrari 1:32.552
9 Daniel Ricciardo Renault 1:33.006
10 Fernando Alonso McLaren 1:33.289
11 Daniił Kwiat Toro Rosso 1:33.653
12 George Russell Williams 1:33.682
Komentarze (3)
avatar
Esfand
2.04.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ładnie udupili Kubicę pewnie specjalnie na deszcz bo sprawdzili pogodę a Russel swoim bolidem jechał a nie Kubicy. 
avatar
Mateo0
2.04.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
To są testy, nie kwalifikacje. Każdy z kierowców miał słaby czas w porównaniu do czasów z kwalifikacji. 
dopowiadacz
2.04.2019
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Russel najgorszy ? Spokojnie Robert Kubica jeszcze nie wyjechał na tor .