Już podczas testów Formuły 1 w Barcelonie na motorhomie Williamsa i ściankach do wywiadów znalazło się logo Tata Communications. Po chwili pracownicy zespołu z Grove zaklejali jednak taśmą logotypy firmy, bo... nawiązanie współpracy nie zostało oficjalnie ogłoszone.
Zrobiono to w środę i już nic nie stoi na przeszkodzie, by poinformować o pozyskaniu nowego sponsora przez Williamsa. Tata Communications to firma działająca na rynku telekomunikacyjnym i IT.
Czytaj także: Serial Netfliksa pokazuje brutalną prawdę o F1
Dzięki swoim zasobom wesprze ekipę Roberta Kubicy w przesyle danych z weekendu wyścigowego prosto do fabryki w Grove, gdzie inżynierowie będą mogli na bieżąco analizować informacje zgromadzone przez kierowców. Pozwoli to w szybszym rozwoju modelu FW42.
ZOBACZ WIDEO Daniel Obajtek do Kubicy: Mistrzu, jesteś wielki, niepokonany. Jesteś narodową dumą!
"Wykorzystanie możliwości cyfrowych Tata Communications oznacza, że nawet jeśli inżynierowie Williamsa będą oddaleni od siebie o tysiące kilometrów, to będą mogli się dzielić ważnymi danymi i spostrzeżeniami. Będą współpracować przy strategii wyścigu tak, jakby byli na miejscu" - chwali się zespół w oficjalnym komunikacie.
Czytaj także: Lance Stroll może uciszyć krytyków
- Wybraliśmy Tata Communications ze względu na to, że bardzo dobrze rozumieją ekosystem Formuły 1. Mają wszystko, czego potrzebuje nasz zespół. Wiemy, że możemy im zaufać - przekazała Claire Williams, szefowa ekipy z Grove.
Tata Communications pojawiła się w F1 po raz pierwszy w roku 2012. Od tego czasu hinduska firma stopniowo rozszerza krąg swojej działalności.