F1: Sebastian Vettel nie zna przyczyny wypadku. "Nie mogłem nic zrobić"

Materiały prasowe / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Sebastian Vettel
Materiały prasowe / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Sebastian Vettel

- Nie mogłem nic zrobić - mówi Sebastian Vettel o swoim wypadku w porannej sesji testowej. Niemiec wypadł z toru wskutek usterki samochodu. Uszkodzenia okazały się na tyle poważne, że mechanicy Ferrari potrzebują sporo czasu na naprawę maszyny.

W tym artykule dowiesz się o:

Poranna sesja testowa została zakłócona przez wypadek Sebastiana Vettela. Niemiec wyleciał z toru w trzecim zakręcie, a jego samochód dotarł aż do band zabezpieczających. Zostały one uszkodzone, przez co przerwa w jazdach trwała ponad 40 minut.

Ferrari poinformowało już, że do zdarzenia doszło wskutek awarii modelu SF90. - Zmierzałem do trzeciego zakrętu i nie mogłem nic zrobić. Nie dało się uniknąć tego wypadku. Nagle zdałem sobie sprawę, że nie kontroluję maszyny i jadę prosto w bandy - powiedział w rozmowie z dziennikarzami były mistrz świata.

Mercedes może opuścić F1. Czytaj więcej! 

W zespole trwa narada i analiza przyczyn wypadku. Ze względu na rozległe uszkodzenia, po przerwie obiadowej nie zobaczyliśmy na torze Charlesa Leclerca. - Spróbujemy zrozumieć, co się wydarzyło. Byłoby znacznie łatwiej, gdybym tylko wypadł z toru i nie uderzył w bandy. Teraz są w nim ślady po kontakcie ze ścianą, więc musimy ostrożnie i na spokojnie wszystko przeanalizować. Robimy to tutaj na miejscu, jak i w Maranello - dodał Vettel.

Wypadek niemieckiego kierowcy to kolejny problem Ferrari w trakcie drugiej tury testów w Barcelonie. We wtorek włoski zespół musiał poświęcić nieco czasu na poprawę systemu chłodzenia, bo nie działał on najlepiej podczas sesji z udziałem Leclerca.

Lawrence Stroll nie wpada w panikę. Czytaj więcej!

- Samochód jest dobry. Od pierwszego dnia odkrywamy interesujące rzeczy. Pierwszy tydzień był bardzo produktywny. We wtorek udało nam się odrobić część straconego wcześniej czasu, dlatego mimo wszystko jesteśmy zadowoleni - wyjaśnił Vettel.

ZOBACZ WIDEO Robert Kubica do kibiców: W ciężkich chwilach miałem mnóstwo wsparcia. Dziękuje

Komentarze (0)