GP Singapuru: 69. wygrana Lewisa Hamiltona. Brytyjczyk bliżej tytułu

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / DIEGO AZUBEL / Na zdjęciu: Lewis Hamilton
PAP/EPA / DIEGO AZUBEL / Na zdjęciu: Lewis Hamilton
zdjęcie autora artykułu

Wygrywając 69. wyścig w karierze, Lewis Hamilton znacznie przybliżył się do kolejnego MŚ. Podium w Grand Prix Singapuru uzupełnili Max Verstappen oraz Sebastian Vettel.

Start do GP Singapuru rozpoczął się od ataku Sebastiana Vettela na Maxa Verstappena. Jednak obaj kierowcy mieli chyba jeszcze w pamięci wydarzenia sprzed roku na torze Marina Bay Street Circuit i odpuścili walkę koło w koło. Z przodu bezpiecznie jechał Lewis Hamilton. Niemiec zdecydował się jednak na atak kilkanaście sekund później, tuż przed wyjazdem samochodem bezpieczeństwa. Manewr okazał się udany. Natomiast SC pojawił się na torze, bowiem Sergio Perez mając zbyt mało miejsca, wypchał Estebana Ocona na barierę. Dla Francuza był to koniec wyścigu. - Przepraszam, to było nieuniknione. Nie miałem tam miejsca - powiedział Meksykanin przez radio.

Od tego momentu, aż do pierwszych zjazdów na zmianę opon nie było większych emocji. W międzyczasie spadło kilka kropel deszczu, ale nie były na tyle groźne, aby zmieniać strategie.

Jako pierwszy swoich mechaników odwiedził Vettel, który liczył na wyprzedzenie Hamiltona poprzez pit stop. Nie udało się to, a dodatkowo przed Niemcem jechał z kolei Perez. Był to kluczowym moment, bowiem po zmianie opon przed kierowcą Ferrari pojawił się Verstappen. Było bardzo ciasno po wyjeździe z pitlane, ale górą był Holender, który odzyskał swoją pozycję startową.

W połowie wyścigu Perez zaatakował Siergieja Sirotkina z którym męczył się od dobrych kilku okrążeń. Jednak chyba tylko Meksykanin zna powód dla którego nagle wjechał w bolid Rosjanina. Kierowca Force India uszkodził swój samochód, ale nie na tyle aby wycofać się z rywalizacji.

Reprezentant Williamsa jechał z kolei dalej i musiał odpierać ataki Romaina Grosjeana. Kierowcy byli tak zafascynowani walką między sobą, iż nie zauważyli niebieskich flag. Za nimi jechali bowiem Hamilton i Vertstappen, a Holender przez tą sytuację był bardzo bliski wyprzedzenia Brytyjczyka. Czołówkę dogonił również Vettel, ale ostatecznie na pierwszych pozycjach nie doszło do zmian. Natomiast Perez, Sirotkin oraz Grosjean otrzymali od sędziów kary czasowe.

Ostatnie okrążenia wyścigu na singapurskim torze były bardzo spokojne. Hamilton zachowywał bezpieczną przewagę nad Verstappenem do samej mety. Podium uzupełnił Vettel, który do zwycięzcy stracił blisko 40 sekund. Tuż za "pudłem" znalazł się Bottas.

Wyścigi Formuły 1 można obejrzeć na żywo również w Internecie i na urządzeniach mobilnych. Cały sezon na kanałach Eleven Sports na platformie WP Pilot

Wyniki wyścigu o Grand Prix Singapuru:

PozycjaKierowcaZespółCzas/strata
1Lewis HamiltonMercedes1:51:11.611
2Max VerstappenRed Bull Racing+8.961
3Sebastian VettelFerrari+39.945
4Valtteri BottasMercedes+51.930
5Kimi RaikkonenFerrari+53.001
6Daniel RicciardoRed Bull Racing+53.982
7Fernando AlonsoMcLaren+1:43.001
8Carlos SainzRenault+ 1 okr.
9Charles LeclercAlfa Romeo Sauber+ 1 okr.
10Nico HulkenbergRenault+ 1 okr.
11Marcus EricssonAlfa Romeo Sauber+ 1 okr.
12Stoffel VandoorneMcLaren+ 1 okr.
13Pierre GaslyToro Rosso+ 1 okr.
14Lance StrollWilliams+ 1 okr.
15Romain GrosjeanHaas+ 1 okr.
16Sergio PerezRacing Point Force India+ 1 okr.
17Brendon HartleyToro Rosso+ 1 okr.
18Kevin MagnussenHaas+ 2 okr.
19Siergiej SirotkinWilliams+ 2 okr.
Nie ukończyli:
Esteban OconRacing Point Force India

ZOBACZ WIDEO: Urszula Radwańska: Potrzebowałyśmy z Agą odciąć się od taty. To była dobra decyzja

Źródło artykułu: