Robert Kubica potwierdził rozstanie z Nico Rosbergiem. "Pozostajemy w kontakcie"

Newspix / ATB / Na zdjęciu: Robert Kubica
Newspix / ATB / Na zdjęciu: Robert Kubica

O tym, że Nico Rosberg nie jest już jednym z menedżerów Roberta Kubicy mówiło się w padoku Formuły 1 od pewnego czasu. Teraz oficjalnie tę informację potwierdził polski kierowca.

Pod koniec minionego sezonu Robert Kubica nawiązał współpracę z Nico Rosbergiem. Mistrz świata Formuły 1 z sezonu 2016 miał pomóc Polakowi w wywalczeniu kontraktu w Williamsie. Niemiec właśnie od ekipy z Grove rozpoczynał swoją karierę w królowej motorsportu. Rosberg był też obecny w Polsce, gdzie temat krakowianina poruszał m. in. w rozmowach ministrem sportu Witoldem Bańką.
Po tym jak Williams oficjalnie na swojego kierowcę wyścigowego wybrał Siergieja Sirotkina, a Polakowi przypadła rola testera, pojawiały się sugestie, że współpraca z Rosbergiem dobiegła końca. Tym bardziej, że Niemiec zainteresował się Formułą E.

- Pod koniec ubiegłego roku nawiązaliśmy współpracę. Utrzymujemy dobre relacje, ale póki co, ponieważ ostatecznie robię to, co robię, a on jest bardzo zapracowany, spędza też sporo czasu z rodziną, nie współpracujemy już tak blisko. Pozostajemy jednak w kontakcie - powiedział Kubica w rozmowie z "Motorsportem".

Głównym menedżerem 33-latka pozostaje Alessandro Alunni Bravi. - Pod koniec ubiegłego roku mieliśmy intensywny okres. Teraz sytuacja jest inna. To nie jest tak, że Nico pracował dla mnie, a teraz tego nie robi - dodał krakowianin.

Rezerwowy kierowca Williamsa nie wyklucza, że w przyszłości ponownie nawiąże współpracę z byłym mistrzem świata F1. - To nie zależy wyłącznie ode mnie. Zobaczymy jak się sytuacja ułoży. Dla mnie też wszystko jest nowe, po tym jak wróciłem do padoku. Poczekajmy na to, co przyniesie przyszłość - zakończył 33-latek.

ZOBACZ WIDEO Robert Kubica: Należy podziękować Williamsowi

Źródło artykułu: