GP Bahrajnu: Kimi Raikkonen najszybszy przed kwalifikacjami. Problemy Vettela

Ferrari ma za sobą mocny początek na Sakhir. "Nie wyciągamy żadnych wniosków"

Kierowcy F1 nie kwapili się z szybkim wyjazdem na tor podczas ostatniej próby przed sobotnią czasówką. Pierwsze rezultaty mogliśmy zobaczyć dopiero po upływie kwadransa. Wtedy najlepszy wynik na mocno rozgrzanym torze ustanowił Valtteri Bottas. Kierowca Mercedesa przejechał pętlę w czasie 1:30.781.

Za Finem ze stratą 0,183 sekund znalazł się jego zespołowy partner Lewis Hamilton. Trzeci był Kimi Raikkonen. Swojego okrążenia pomiarowego nie ukończył za to Sebastian Vettel, który musiał zjechać do garażu po tym, jak w jego bolidzie zaczął rozpadać się prawy deflektor.

W połowie 3. treningu na czele nic się nie zmieniło. Lekkie przetasowania nastąpiły natomiast w dalszej części stawki. Wysokie 4. miejsce zajmował Sergio Perez. Za Meksykaninem plasowali się Brendon Hartley oraz Pierre Gasly. Czołową dziesiątkę uzupełniali Grosjean, Alonso, Ocon i Sainz. Bez czasu pozostawali nadal m.in. reprezentanci Red Bulla.

W drugiej części sesji na torze pojawił się Max Verstappen. Holender już na swoim pierwszym okrążeniu rozdzielił duet Srebrnych Strzał. Drugi kierowca stajni z Milton Keynes, Daniel Ricciardo był 5., pomiędzy szóstym Raikkonenem i siódmym Alonso.

ZOBACZ WIDEO Pogodowy kataklizm podczas testów F1. Kubica zadowolony ze swojej roli w Williamsie

Na dwadzieścia minut przed zakończeniem jazd garaż opuścił Vettel. Czterokrotny mistrz świata od razu poprawił wynik Bottasa, wskakując tym samym na pozycję lidera z czasem 1:30.719 i potwierdzając, że z jego bolidem wszystko w porządku.  Tabelę zamykali zawodnicy Williamsa, którzy byli wolniejsi od czołówki o przeszło 2,5 sekundy.

Kilka minut później świetny wynik wykręcił Raikkonen, schodząc jako pierwszy poniżej 1m30s i poprawiając czas Vettela o ponad 0,8 sekundy. Po dłuższej przerwie do bolidu wskoczył ponownie Lewis Hamilton. Brytyjczyk popełnił jednak kilka błędów podczas swojego przejazdu i musiał zadowolić się 2. lokatą.

Pod sam koniec treningu Sebastian Vettel ponownie musiał zawitać do garażu Ferrari. Niemiec uskarżał się na słabszą pracę silnika w niektórych zakrętach. Dla 30-latka był to koniec pracy.

Ostatecznie to Kimi Raikkonen okazał się najszybszym kierowcą przed kwalifikacjami. Prowizoryczne podium uzupełnili Max Verstappen i Daniel Ricciardo. Dalej znaleźli się Lewis Hamilton, który nie zdołał złożyć idealnego okrążenia oraz Sebastian Vettel, mający problemy z samochodem. Kolejny słaby występ zaliczyli Lance Stroll i Siergiej Sirotkin.

Pełne wyniki 3. treningu przed Grand Prix Bahrajnu: