GP Bahrajnu: Ferrari z problemami wygrało 2. trening

Kierowcy Ferrari byli szybcy od samego początku 2. treningu przed Grand Prix Bahrajnu. To właśnie Kimi Raikkonen z czasem 1:30.689 został pierwszy liderem sesji. Rezultat ten został uzyskany na miękkiej mieszance.

Sytuacja zmieniła się, gdy na tor Sakhir wyjechał Valtteri Bottas. Fin poprawił osiągniecie swoje rodaka. Jednak po krótkiej przerwie, gdy Raikkonen sprawdzał ustawienia kwalifikacyjne znów wrócił na czołowo stawki z czasem 1:29.817. Do końca sesji już nikt nie poprawił rezultatu mistrza świata z roku 2007. Jedynie na 0.011 sek. do kolegi z zespołu zbliżył się Vettel.

Pech dopadł jednak Raikkonena na kilka minut przed końcem sesji. Kierowca musiał się zatrzymać na poboczu, bowiem mechanik źle dokręcił przednie lewo koło w bolidzie.

Trzecie miejsce w treningu zajął Bottas, a czwarty był Lewis Hamilton. Prawie sekundę straty do kierowców Ferrari mieli zawodnicy Red Bull Racing. W pierwszej "10" znalazł się jeszcze duet McLarena oraz Pierre Gasly (8. miejsce).

Jeszcze gorzej niż w pierwszym treningu pojechali kierowcy Williamsa - 17. był Lance Stroll, a 18. Siergiej Sirotkin. Za nimi znaleźli się tylko Marcus Ericsson oraz Brendon Hartley.

W sobotę trzeci trening odbędzie się o godzinie 14:00 czasu polskiego, a o 17:00 odbędą się kwalifikacje.

Wyniki 2. treningu przed Grand Prix Bahrajnu:

ZOBACZ WIDEO Robert Kubica: Moi kibice są ewenementem