Przed GP Hiszpanii wszystkie zespoły zostały ostrzeżone przez FIA, aby stosować się do zapisu regulaminu, iż cyfry na bolidzie mają mieć wysokość 230 mm, a litery 150 mm. Po wyścigu sędziowie mieli zastrzeżenia do bolidów Sahara Force India F1 Team, które nie spełniały tych wymagań.
FIA postanowiło ukarać zespół grzywną w zawieszeniu w wysokości 25 tys. euro. Spory wpływ na karę miało Force India, które przyznało rację organowi zarządzającemu oraz obiecało rozwiązanie problemu.
Powodem, dla którego stajnia z Silverstone nie zastosowała się do wymagań, byli sponsorzy. Kontrakty nie pozwalały bowiem na zmianę położenia reklam na bolidzie. Problem ma zostać rozwiązany podczas tzw. dnia filmowego, gdzie Force India przetestuje nowe rozmieszczenie loga sponsorów jak i oznaczeń.
W wyścigu na torze Circuit de Catalunya, 4. miejsce zajął Sergio Perez, a tuż za nim przyjechał Esteban Ocon.
ZOBACZ WIDEO: Michał Kwiatkowski: To był dla mnie szok. Długo nie będę mieć takiego przeżycia