Wysoka forma Carlos Sainz jr. w sezonie 2016 sprawiła, że Hiszpanem zainteresowały się inne zespoły. Bardzo chciało go mieć Renault, ale koncern Red Bull chce, aby 22-latek nadal jeździł dla Scuderia Toro Rosso. Sainz jest bowiem w planach Red Bull Racing w kolejnych latach.
- Carlos ma kontrakt z Red Bullem, dzięki któremu dostał się do F1. Jest w niej więc jego inwestycją - oznajmił Christian Horner.
- Nie zamierzamy zwalniać z kontraktu żadnego z naszych kierowców. Carlos rozwija się w Toro Rosso, a ich bolid powinien dawać mu wiele dobrych opcji. Nadal jest młody, a my go cenimy. Nie chcemy się pozbywać Carlosa - dodał.
Szef Red Bull odniósł się także do plotek łączących Daniela Ricciardo z Ferrari na sezon 2018. - Takie plotki zawsze będą we Włoszech - zakończył stanowczo.
ZOBACZ WIDEO Tego nie uczą na kursach prawa jazdy. Zobacz, jak sobie radzić w kryzysowych sytuacjach na drodze