W ostatniej fazie sobotnich kwalifikacji Lewis Hamilton pokazał wielką klasę. Najpierw Brytyjczyk jako pierwszy kierowca podczas tego weekendu zszedł poniżej minuty i 32 sekund, bijąc z łatwością rekord toru Michaela Schumachera, a w drugiej próbie, gdy rywale podkręcili tempo, odpalił "petardę" i zapewnił sobie drugie w tym sezonie pole position.
Swoje ambicje do pokonania Mercedesa potwierdziło Ferrari. Włosi byli bezwzględni w sesji Q2 wygranej w dublecie, a w trzeciej Sebastian Vettel przedzielił kierowców "Srebrnych strzał" tracąc niecałe 0,2 sekundy do Hamiltona.
Coraz lepsze tempo w nowym zespole prezentuje również Valtteri Bottas. Fin przegrał najmniejszą możliwą różnicą z Vettelem, a co za tym idzie nie ustępował tak wyraźnie miejsca najszybszemu tego dnia Hamiltonowi.
Czwarty był Kimi Raikkonen, który miał prawie sekundę przewagi nad najlepszym z reszty - Danielem Ricciardo. Kierowca Red Bulla stanie w trzecim rzędzie z Felipe Massą w bolidzie Williamsa odnajdującym się bardzo dobrze na pętli w Szanghaju.
Z możliwości samochodu brytyjskiego teamu skorzystał również Lance Stroll. 18-latek, który zawiódł podczas kwalifikacji w Melbourne, tym razem znalazł się sensacyjnie w pierwszej dziesiątce, choć trzeba przyznać, że pomogły mu w tym problemy rywali.
Dopiero przedostatnią lokatę zajął w kwalifikacjach Max Verstappen. Holender miał problemy silnikiem w swoim bolidzie już podczas Q1. Szybko odpadli również Esteban Ocon czy szósty w czasówce w Australii Romain Grosjean z Haas F1 Team.
Sesja Q1 zakończyła się poważną kraksą Antonio Giovinazziego. Włoch, który po raz drugi w tym roku zastąpił w Sauberze Pascala Wehrleina, rozbił się na prostej startowej. Zawodnik nie doznał poważniejszych obrażeń, ale o jeździe w Q2, gdzie awansował wcześniej, nie było mowy.
Niedzielny wyścig w Szanghaju rozpocznie się o godzinie 8:00 czasu polskiego. Niestety według zapowiedzi synoptyków pogoda ma się znów pogorszyć. Spodziewane są opady deszczu.
Wyniki kwalifikacji w GP Chin:
Pozycja | Kierowca | Zespół | Czas |
---|---|---|---|
Q3 | |||
1 | Lewis Hamilton | Mercedes | 1'31.678 |
2 | Sebastian Vettel | Ferrari | 1'31.864 |
3 | Valtteri Bottas | Mercedes | 1'31.865 |
4 | Kimi Raikkonen | Ferrari | 1'32.140 |
5 | Daniel Ricciardo | Red Bull | 1'33.033 |
6 | Felipe Massa | Williams | 1'33.507 |
7 | Nico Hulkenberg | Renault | 1'33.580 |
8 | Sergio Perez | Force India | 1'33.706 |
9 | Daniił Kwiat | Toro Rosso | 1'33.719 |
10 | Lance Stroll | Williams | 1'34.220 |
Q2 | |||
11 | Carlos Sainz jr. | Toro Rosso | 1'34.150 |
12 | Kevin Magnussen | Haas | 1'34.164 |
13 | Fernando Alonso | McLaren | 1'34.372 |
14 | Marcus Ericsson | Sauber | 1'35.046 |
15 | Antonio Giovinazzi | Sauber | - |
Q1 | |||
16 | Stoffel Vandoorne | McLaren | 1'35.023 |
17 | Romain Grosjean | Haas | 1'35.223 |
18 | Jolyon Palmer | Renault | 1'35.279 |
19 | Max Verstappen | Red Bull | 1'35.433 |
20 | Esteban Ocon | Force India | 1'35.496 |
ZOBACZ WIDEO Tego nie uczą na kursach prawa jazdy. Zobacz, jak sobie radzić w kryzysowych sytuacjach na drodze