Po odejściu Nico Rosberga z Mercedesa to Valtteri Bottas otrzymał szansę prowadzenia mistrzowskiego bolidu. Po pierwszych testach w Barcelonie eksperci są jednak zgodni, że Fin jest wolniejszy od Lewisa Hamiltona i na początku sezonu powinien mu wyraźnie ustępować.
- Będzie dla mnie prawdziwym punktem odniesienia - powiedział Bottas. - Będę z zainteresowaniem przyglądał się jak ustawia bolid i jaki jest jego styl jazdy. Byłbym głupim, gdybym tak nie robił, w końcu to potrójny mistrz świata.
Fin dalej zapewniał, że nie będzie ulegał dużej presji. - Z pewnością się nie poddam - oświadczył. - Nie będę panikował, jeśli Lewis będzie szybszy. Od pierwszego wyścigu muszę być w najlepszej formie, ale wiem, że ona będzie rosła z kolejnymi zawodami - uzupełnił.
27-letni Valtteri Bottas wciąż czeka na swoje pierwsze zwycięstwo w F1. Dla porównania Lewis Hamilton ma ich aż 53 i jest w tym względzie drugim najlepszym kierowcą w historii.
ZOBACZ WIDEO Tego nie uczą na kursach prawa jazdy. Zobacz, jak sobie radzić w kryzysowych sytuacjach na drodze