Wielki powrót do Formuły 1 po 10 latach?

PAP/EPA / José Méndez
PAP/EPA / José Méndez

W przyszłym tygodniu może dojść do sensacyjnego ogłoszenia powrotu do mistrzostw świata jednego z najstarszych wyścigów w historii Formuły 1.

W tym artykule dowiesz się o:

Podczas, gdy kilka historycznych wyścigów, jak Niemcy czy Brazylia walczą o to, by pozostać w kalendarzu mistrzostw świata, Francja przygotowuje się z powrotem do cyklu, po 10-letniej absencji.

W przyszłym tygodniu w siedzibie francuskiego automobilklubu w Paryżu zaplanowano konferencję dotyczącą przyszłości Grand Prix nad Sekwaną.

Media donoszą, że przedstawiciele toru Paul Ricard potwierdzą, iż będą starać się o miejsce w cyklu na sezon 2018.

Według raportu francuskich mediów sporą pomoc w organizacji wyścigu Formuły na torze w Le Castellet zaoferowały władze regionu Prowansja-Alpy-Lazurowe Wybrzeże oraz departamentu Var. Nowa umowa z F1 miałaby obowiązywać aż do 2022 roku.

GP Francji po raz ostatni zostało rozegrane w 2008 roku na torze Magny-Cours w Nevers. Pętla Paul Ricard gościła już zawody MŚ w latach 1971-1990.

ZOBACZ WIDEO Natalia Partyka: moje życie pokazuje, że niemożliwe nie istnieje

Komentarze (1)
avatar
Jacek Filipczyk
2.12.2016
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
W przyszłym sezonie nie ma Francji i Niemiec. W 2018 Pojawi się Hockenheim, ale tylko na jeden sezon. Oba kraje wrócą do kalendarza F1 jak zobaczą w tym zysk i jak będzie je stać na taką inwest Czytaj całość