Max Verstappen podczas kolejnych występów w F1, buduje sobie opinię kierowcy jeżdżącego bardzo agresywnie. Holender ma w zwyczaju nie odpuszczać żadnemu rywalowi. Podczas GP Japonii bronił zaciekle drugiej pozycji przed Lewisem Hamiltonem.
Mercedes choć początkowo wniósł protest przeciwko zachowaniu kierowcy Red Bulla na wejściu w jeden z zakrętów, to szybko wycofał skargę. Niki Lauda przyznał, że zachowanie 19-latka względem mistrza świata było poprawne.
- Między nimi nie doszło nawet do kontaktu, więc protest byłby odrzucony zanim jeszcze zacząłby być rozpatrywany - powiedział Austriak związany z Mercedesem, który mimo wszystko był pełen podziwu dla Verstappena.
- Gdybym był na jego miejscu, to zachowałbym się tak samo. Nie pozwoliłbym się wyprzedzić Lewisowi na przedostatnim okrążeniu - dodał.
Styl jazdy Verstappena, tak krytykowany przez wielu, chwali też były podwójny mistrz F1, Emerson Fittipaldi. - To jest jego styl walki. Jest po prostu spektakularny. To, że w przyszłości będzie mistrzem, jest pewne - zapewnił Brazylijczyk.
ZOBACZ WIDEO Rekordowy Robert Lewandowski