Zarówno Pascal Wehrlein, jak i Esteban Ocon są przekonani, że awansują do Q2, a być może nawet uda się przejść do Q3. Odkąd zespół powstał w roku 2010 pod nazwą Virgin Racing, na swoim koncie do tej pory nie ma takiego osiągnięcia.
Manor Racing na GP Włoch przygotował nowe elementy aerodynamiczne ze względu na specyfikację toru Autodromo Nazionale di Monza, która jest całkiem inna niż na pozostałych obiektach. To właśnie w tym zespół widzi swoją szansę na uzyskanie historycznego rezultatu.
- Myślę, że tak - powiedział Wehrlein, gdy dziennikarz "Autosport" zapytał, czy są szanse na zbliżenie się do Q3. - W Spa byłem 9. w Q1, ale nie mieliśmy już nowych supermiękkich opon na Q2. Już w Belgii czułem, że byliśmy blisko awansu do finałowej części kwalifikacji. Teraz we Włoszech będziemy mieć więcej kompletów supermiękkiej mieszanki, więc wszystko jest możliwe - dodał.
Z kolei Ocon uważa, że Monza jest idealnym torem dla bolidu Manor. - To będzie dla nas najprawdopodobniej najlepszy wyścig w sezonie - przewiduje Francuz.
Jednak w pierwszym treningu przed GP Włoch, kierowcy Manor zajęli 18. i 20. lokatę.
ZOBACZ WIDEO: Rafał Majka: To będą najlepsze lata mojej kariery (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Manor Racing będzie miał kierowcę w Q3 na Monzy? 
