Mercedes ma już następcę Nico Rosberga

Niemiecka prasa donosi, iż negocjacje pomiędzy Mercedesem a Nico Rosbergiem stają się coraz trudniejsze. Występujący w imieniu zawodnika, były kierowca F1 Gerhard Berger ma domagać się od zespołu znaczącej podwyżki dla Rosberga, zbliżonej do kwoty jaką inkasuje Lewis Hamilton. Mistrz świata na podstawie nowego kontraktu otrzymuje ok. 30 mln euro rocznie.

- Naszym celem jest kontynuacja współpracy z Nico - zapewnił szef teamu Toto Wolff. - Jeśli jednak nie osiągniemy porozumienia, to będziemy musieli pomyśleć nad inną opcją.

- Mamy najsilniejszy bolid, mocny zespół i dobrą pozycję na przyszłość, to główne argumenty dla Nico. My też doskonale wiemy ile on daje naszemu zespołowi - dodał.

W przypadku odejścia Rosberga, Mercedes nie będzie długo czekał z zatrudnieniem nowego kierowcy. Opcją jest transfer Fernando Alonso, a przede wszystkim Pascala Wehrleina.

- W tej chwili (Pascal - dop. red.) odbywa "praktyki" w Manorze, ale jest na dobrej drodze, by w pewnym momencie trafić do Mercedesa - oznajmił Wolff.

ZOBACZ WIDEO Piotr Zieliński: Mamy spory materiał do analizy (Źródło TVP)

{"id":"","title":""}