- Są we własnej lidze w tym momencie, to jest fakt - powiedział Valtteri Bottas w trakcie trwania drugiej tury testów przedsezonowych. - Mają bardzo silną pozycję przed rozpoczęciem sezonu 2016. Ich pokonanie będzie dla nas wszystkich bardo trudnym zadaniem - dodał.
Fin nie traci jednak nadziei, mimo iż początku sezonu zostało kilka tygodni. - Robimy co w naszej mocy. Sezon będzie długi, a my jeszcze w Melbourne będziemy mieć poprawki. Nie tracimy wiary - przyznał Bottas.
Kierowca ma nadzieję, że w tym roku Williams Martini Racing będzie drugą siłą w stawce. - Mercedes będzie poza zasięgiem. Czuję jednak, że nawiążemy wyrównaną walkę z Ferrari i Red Bullem. Na razie jest dobrze, ale czy będzie lepiej w Australii? Tego nie wiem - zakończył.