GP Japonii: Mercedes wrócił do formy! Koszmarny wypadek Daniiła Kwiata w kwalifikacjach

Od samego początku kwalifikacji najszybsi na torze Suzuka byli Nico Rosberg oraz Lewis Hamilton. Kierowcy niemieckiej stajni walczyli na dziesiąte części sekundy, ale to ostatecznie Niemiec ruszy z pierwszego pola w niedzielnym wyścigu GP Japonii.

Świetne zachowanie Sebastiana Vettela w stosunku do Kimiego Raikkonena (wideo)

Tradycyjnie w Q1 odpadli kierowcy Manora. Zarówno Will Stevens oraz Alexander Rossi mieli problem z wykręceniem czasu jednego okrążenia. Dopiero w ostatnich minutach udało im się przejechać pełne "kółko". Pecha miał jednak Amerykanin, bowiem w ostatnich sekundach na torze zatrzymał się Max Verstappen i zostały wywieszone żółte flagi. Ostatecznie Rossi miał gorszy czas aż o blisko dziewięć sekund od kolegi z zespołu. Do kierowców Manora dołączyła także ekipa Saubera, która nie zdołała wprowadzić dwóch bolidów do Q2. Do grona pechowców dołączył jeszcze Jenson Button.

Pomimo awansu do Q2, czasu nie wykręcił Max Verstappen. Prawdopodobnie pojawiły się problemy z bolidem i zespół nie chciał ryzykować poważniejszej awarii. Walka o awans do najlepszej "10" kwalifikacji była bardzo zacięta, ale rywalizację o kilka dziesiątych sekundy przegrali m.in. Nico Hulkenberg i Carlos Sainz jr. Do tego grona dołączyli jeszcze Pastor Maldonado i Fernando Alonso.

W ostatecznej części czasówki wiadomo było, że walka będzie toczyła się jedynie o trzecią pozycję startową, a o pole position zadecyduje wewnętrzny pojedynek w Mercedesie. Tak było po pierwszym przejeździe, kiedy to Rosberg był lepszy od Hamiltona zaledwie o 0,076 sekundy. Na trzecim miejscu meldował się Valtteri Bottas, który miał już większą stratę. Na pozostałych miejscach znajdowali się Sebastian Vettel, Felipe Massa oraz Kimi Raikkonen.

Drugi przejazd w Q3 zaczął Bottas, który w pierwszym sektorze poprawił nieznacznie swój czas, ale nie miał szans na dalszą poprawę, bowiem sędziowie przerwali kwalifikacje po wypadku Daniiła Kwiata. Rosjanin stracił panowanie nad bolidem, ponieważ najechał na trawę i z impetem uderzył w barierę poważnie uszkadzając swój bolid. Na szczęście Kwiat szybko poinformował, że wszystko z nim w porządku. Do końca sesja zostało zaledwie kilkadziesiąt sekund i nie została ona wznowiona. Utrzymały się zatem wyniki po pierwszym przejeździe kierowców.

Niedzielny wyścig o Grand Prix Japonii rozpocznie się o godzinie 7:00 czasu polskiego.

Wyniki kwalifikacji Grand Prix Japonii:

#dziejesiewsporcie: Pato imponuje formą