Adrian Sutil rozpacza nad bolidem

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Adrian Sutil przyznał przed weekendem w Monako, że ostatnie poprawki wprowadzone przez Saubera nie przyniosły żadnego efektu. Niemiec stwierdził, że nie miał jeszcze tak słabego startu sezonu.

W tym artykule dowiesz się o:

Zespół Sauber przygotował spory pakiet poprawek na pierwszy europejski wyścig w Barcelonie przed dwoma tygodniami. Niestety zapowiadane zmiany nie przełożyły się na lepsze wyniki kierowców, którzy kolejny raz znaleźli się poza czołową dziesiątką. [ad=rectangle] Adrian Sutil przed kolejnym wyścigiem w Monako podkreśla, że nowy bolid C33 jest bardzo trudny w prowadzeniu. - Aktualizacje z Hiszpanii tak naprawdę nie dały nic. Jedyną rzeczą, która zdała egzamin była zmiana wagi - powiedział Niemiec. - Największym problemem, i przyczyną dla której nie jesteśmy konkurencyjni, jest fakt, że trudno kontrolować zachowanie tego bolidu na niektórych torach. W Barcelonie było praktycznie wszystko: kłopoty z oponami, brak przyczepności, nadsterowność, podsterowność. Problemy mnożyły się jeden po drugim.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! - Nie możemy się załamywać. Jesteśmy w takim a nie innym momencie i musimy coś zrobić, żeby się poprawić. Muszę przyznać, że to jeden z najtrudniejszych początków sezonu w całej mojej karierze - dodał. Sauber obok Marussii i Caterhama to jedyne zespoły, które w obecnym sezonie nie wywalczyły wciąż punktów.

Źródło artykułu: