Daniel Ricciardo przed sezonem zastąpił w zespole Red Bulla Marka Webbera. Wymiana pokoleniowa pomiędzy australijskimi kierowcami okazała się strzałem w dziesiątkę. Po czterech wyścigach Ricciardo jest oceniany nawet lepiej niż Sebastian Vettel.
- Dokonaliśmy absolutnie słusznego wyboru - powiedział Helmut Marko, odnosząc się do sugestii, że czołowy zespół powinien postawić na kogoś takiego jak Kimi Raikkonen. - Dzisiaj milczą nawet pracownicy Red Bulla, którzy krytykowali jego transfer do naszego zespołu - dodał Austriak.
- Daniel pokazał, że potrafi się ścigać z Sebastianem, nawet pod ogromną presją i w trudnych warunkach - dokończył.
Daniel Ricciardo podobnie jak Sebastian Vettel trafił do Red Bull Racing z satelickiego zespołu austriackiej stajni - Toro Rosso. W tym roku szeregi "młodszego brata" Red Bulla zasilił 19-letni Daniił Kwiat.
Daniel Ricciardo uciszył krytyków. "Nawet w Red Bullu w niego wątpili"
Szara eminencja Red Bulla dr Helmut Marko przyznał, że Daniel Ricciardo już na początku sezonu udowodnił swoim krytykom, że zasługuje na miejsce w czołowym zespole F1.