Heikki Kovalainen swoją sportową karierę w Formule 1 kończył w Caterham F1 Team. Fin w sezonie 2013 wystąpił co prawda w dwóch ostatnich wyścigach w barwach Lotus F1 Team, ale było to tylko zastępstwo. Fin chciał wrócić do Caterhama na rok 2014, ponieważ zespół szukał doświadczonego kierowcy, który nie będzie pobierał wynagrodzenia za starty. Ostatecznie został wybrany Kamui Kobayashi oraz Marcus Ericsson.
- Myślę, że to trudna sytuacja dla Heikkiego - powiedział Toni Vilander dla fińskiego radia Nova. - Gdybym miał powiedzieć tak lub nie, to mogę oznajmić, że F1 jest dla niego już przeszłością. Jazda w Lotusie przez dwa wyścigi to nie był dobry ruch z jego strony. Wszyscy wiemy, że nie jest łatwo wsiąść pierwszy raz do nowego dla siebie bolidu i zdobywać punkty. A Lotus ich przecież potrzebował. Z takim doświadczeniem, powinien jednak zdobyć kilka oczek - zakończył były fiński kierowca występujący w GP2.