Kimi Raikkonen rozstał się z Ferrari w 2009 roku. Włoski zespół zapłacił za zerwanie jego kontraktu około 17 milionów euro. Jego miejsce w kokpicie czerwonego bolidu zajął wówczas odchodzący z Renault, Fernando Alonso. Raikkonen przeniósł się do rajdów samochodowych, aby powrócić do Formuły 1 w 2012 roku już w barwach Lotusa.
W swoim drugim sezonie startów w barwach byłego zespołu Renault, Fin imponuje wysoką formą. Jego kontrakt z Lotusem wygasa z końcem sezonu i ma on wolną drogę w poszukiwaniu nowego zespołu. Po wielu miesiącach negocjacji z różnymi ekipami (wymieniano w tym kontekście Red Bulla, Lotusa czy McLarena) zdecydował się przyjąć ofertę Ferrari.
Oficjalne ogłoszenie decyzji ma nastąpić w środę, co potwierdza także włoska La Gazetta dello Sport. Fin zajmie w Ferrari miejsce Felipe Massy. Nie wykluczone jednak, że po przyjściu Raikkonena ekipę opuści również Fernando Alonso o czym informowaliśmy Państwa wcześniej: Fernando Alonso może odejść do Lotusa?
Powinni iść tą drogą jak Red Bull Vettel jest na szczycie, a Ricciardo to jeden z wi Czytaj całość