Jeszcze w pierwszym kwartale bieżącego roku zespoły Formuły 1 rozpoczęły poważne rozmowy na temat przygotowań do kolejnego, rewolucyjnego pod względem technicznym sezonu. Wśród ekip panuje powszechna zgodna na to, aby jedna z serii zimowych testów odbyła się na Bliskim Wschodzie, gdzie jest gwarancja cieplejszych warunków.
Opinia zespołów jest podyktowana przede wszystkim tym, co spotkało środowisko Formuły 1 w tym roku, gdzie większość przedsezonowych testów odbywała się w chłodnych warunkach atmosferycznych, co utrudniło zrozumienie charakterystyki nowych opon Pirelli.
Jesteś kibicem sportów motorowych? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!
Jedną z opcji na rok 2014 jest więc organizacja zimowych testów na Bliskim Wschodzie. Wśród kandydatur pojawia się tor Losail w Katarze, który, na co dzień gości wyścigi MotoGP oraz GP2. Obiekt posiada także niezbędną licencję wymaganą do przyjęcia bolidów Formuły 1.
Inną alternatywą są tory Yas Marina w Abu Zabi oraz Sakhir w Bahrajnie. Ostatni z wymienionych obiektów ma wchodzić w grę wyłącznie w przypadku, gdy Grand Prix Bahrajnu zostanie przeniesione na początek przyszłorocznego kalendarza.