Kierowcy McLarena byli jednym z największych rozczarowań pierwszej rundy tegorocznego cyklu walki o mistrzostwo świata Formuły 1. Jenson Button po zaciętej walce z trudem wywalczył punktowane dziewiąte miejsce, zaś debiutujący w zespole Meksykanin Sergio Perez nie był w stanie znaleźć się w czołowej dziesiątce.
- Jest wiele obszarów do poprawienia. Nie wszystko sprowadza się tylko do wymiany zawieszenia. Musimy wprowadzić do tego bolidu poprawki aby coś ruszyło do przodu. Tylko wtedy będziemy mogli rozmawiać o dobrych wynikach i zwycięstwach - powiedział Button.
33-letni kierowca wierzy, że jego zespół jest w stanie poradzić sobie z obecnymi problemami, jeśli tylko dostanie odpowiednią ilość czasu.
- W przeszłości bywało podobnie i udało nam się wracać silniejszym. Szkoda tylko, że straciliśmy tyle czasu już na początku roku. Ważne abyśmy teraz zrobili wszystko jak najlepiej. Po pierwszym wyścigu mamy przecież punkty, których się nie spodziewaliśmy. W Malezji musimy postarać się o jak najlepszym wynik. Następnie jest dłuższa przerwa po której coś może się zmienić - dodał.
Jesteś kibicem sportów motorowych? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!