Złożyłem dobre kółko - wypowiedzi po kwalifikacjach do Grand Prix Indii F1

Sebastian Vettel nie krył zadowolenia z wywalczenia pierwszego pola startowego do GP Indii, dziękując swemu zespołowi za wspaniałą pracę przybliżającą go do obrony mistrzostwa świata.

Sebastian Vettel (P1): To były wyrównanie kwalifikacje, zwłaszcza po tym, jak w czwartym zakręcie popełniłem błąd na moim pierwszym pomiarowym okrążeniu, ale później udało mi się złożyć kółko, które wystarczyło by zakończyć sesję z pierwszym czasem Jak dotąd mamy wspaniały weekend. Chłopcy z zespoły pracowali bardzo ciężko i nie przestaniemy tego robić, bo wciąż jest jeszcze wiele wyścigów. Skupienie się na każdym kroku z osobna daje ci najlepszą szansę na osiągnięcie tego, co chcesz. Jestem zadowolony ze startu z pole position, ale przed nami trudna walka.

Mark Webber (P2): Podobnie jak Sebastian nie przejechałem gładkiego, szybkiego kółka. Na ostatnim zakręcie najechałem na sztuczną trawę, tracąc optymalną linię jazdy. Pomiędzy mną a Sebem toczyła się całkiem ostra walka z czasem. McLareny pojechały bardzo wolne okrążenia wyjazdowe, a w pierwszym sektorze mojemu samochodowi brakowało przyczepności. Prawdę mówiąc jestem więc nieco zaskoczony z zakończenia dnia na drugim miejscu.

Lewis Hamilton (P3): Jestem zadowolony z trzeciego miejsca. Pomimo tego, że nie jesteśmy tu wystarczająco szybcy by pokonać Red Bulle, zespół wykonał świetną pracę poprawiając samochód. Pocieszające jest to, że nasze tempo wyścigowe jest tak samo konkurencyjne jak ich, więc zobaczymy.

Fernando Alonso (P5): Nie walczymy wyłącznie z Sebastianem. Powiedzmy, że rywalizujemy także z Neweyem. W sobotę nie jest to łatwe, ale w niedzielę jesteśmy zazwyczaj bardziej konkurencyjni. Musimy jak najszybciej wyprzedzić McLareny, wywierając presję na Red Bullu i czekając na ich mały błąd, problem z postojem, niezawodnością. Najgorsze byłoby dla nas, gdyby zaliczyli dobry start i spokojnie odjechali od reszty stawki. Mamy piąte pole startowe i to dobra pozycja wyjściowa do wyścigu.

Felipe Massa (P6): Red Bull pokazał, że jest tu bardzo szybki. McLareny mają od nas trochę lepsze tempo i znajdujemy się za nimi. Liczę, że samochód będzie spisywał się w wyścigu nieco lepiej niż w kwalifikacjach i nawiążemy walkę z kierowcami przed nami. Na moim pomiarowym kółku straciłem kilka dziesiętnych sekundy, ale naprawdę nie sądzę, że mogły one dużo zmienić.

Sergio Perez (P8): Ten wynik jest dla nas miłą niespodzianką, choć ciężko pracowaliśmy, aby go osiągnąć. Jestem bardzo zadowolony z ósmego pola i pracy ekipy, która włożyła wiele wysiłku w poprawę samochodu po piątkowych treningach. Myślę że w Q2 pojechałem perfekcyjne okrążenie. To jedno jedyne, które pokonałem już w Q3 było nieco gorsze, ale i tak mogę być zadowolony. Jestem bardzo zmotywowany przed wyścigiem i chciałbym zdobyć w nim tak wiele punktów, jak tylko będę mógł.

Nico Rosberg (P10): Z punktu widzenia strategii, lepszym rozwiązaniem było dla nas oszczędzenie opon w Q3, dzięki czemu powinniśmy prezentować jutro lepsze tempo. Oczywiście siedzenie w garażu i oglądanie akcji z dystansu nie jest miłe, ale nic na to nie poradzimy. Sądzę że ogumienie czeka trudny wyścig z długimi przejazdami, więc teoretycznie powinienem mieć przewagę względem samochodów przede mną. Dopiero w niedzielę będę w stanie powiedzieć, czy podjęliśmy dobrą decyzję, ale ogólnie jestem dość zadowolony, ponieważ udało się nam dokonać niewielkiej poprawy.

Paul di Resta (P16): Było trudno. Prawdopodobnie najtrudniej w tym roku. Nie spisałem się na miarę oczekiwań, więc to trochę rozczarowujące. Chcieliśmy wejść w kwalifikacje z mocnym samochodem, ale kiedy brakuje ci pewności, trudno wycisnąć z jego cały potencjał. Ten weekend jest dla nas bardzo ważny i bez wątpienia nie zrobiliśmy wszystkiego, co do nas należało. To jeden z tych dni, gdy nie jesteś w stanie poukładać wszystkiego tak, by pojechać dobrą czasówkę. Nico jest zdecydowanie bardziej zadowolony ode mnie, ale on także nie wszedł do Q3. Mamy dużo do zrobienia przed niedzielą.

Komentarze (0)