F1: Strategia doboru opon kluczem w sezonie 2012

Pirelli w zeszłym roku pomogło w ustanowieniu najlepszego czasu w historii kwalifikacji na torze Albert Park, zatem w sezonie 2012 poprzeczka jest wysoko zawieszona.

W tym artykule dowiesz się o:

W drugim roku w Formule 1 włoska firma kładzie jeszcze większy nacisk na strategię doboru opon w trakcie wyścigu, zmniejszając różnice w osiągach pomiędzy mieszankami i rozszerzając okno optymalnej pracy poszczególnych rodzajów ogumienia.

W ten weekend w Australii kierowcy korzystać będą z pośredniej mieszanki P Zero "białej" oraz miękkiej P Zero "żółtej". Spodziewana różnica w osiągach pomiędzy nimi to sześć dziesiątych sekundy na okrążeniu. Tak jak zawsze, pogoda w Australii może być zmienna i dlatego dostępne będą także opony przejściowe Cinturato "zielone" i deszczowe Cinturato "niebieskie".

W tym sezonie zmieniono niektóre przepisy dotyczące ogumienia: zespoły już od pierwszej sesji testowej w piątek będą mogły korzystać ze wszystkich 11 przydzielonych kompletów opon. Ma to sprawić, że kierowcy od początku weekendu będą jeździli więcej, zapewniając kibicom akcję na torze. Poza tym nowe przepisy zakazują stosowania dyfuzorów dmuchanych spalinami i w związku z tym Pirelli wyprodukowało ogumienie zapewniające lepszą niż dotąd przyczepność tylnej osi. Nowe, wyraźniejsze oznaczenia kolorami ułatwią fanom rozpoznawanie rodzaju mieszanki.

Urzędujący mistrz świata Sebastian Vettel rozpoczyna sezon z nadzieją na zostanie dopiero trzecim kierowcą w historii Formuły 1, który ma trzy tytuły mistrzowskie na koncie. Jako pierwszy dokonał tego legendarny Juan Manuel Fangio, który swój pierwszy tytuł zdobył w 1951 roku na oponach Pirelli.

Sebastian Vettel: W tym roku zaczynamy sezon w Melbourne z przewagą jednego sezonu doświadczenia z jazdy na oponach Pirelli. Na sezon 2012 Pirelli opracowało nowe ogumienie, bardziej miękkie i łatwiej się rozgrzewające. Po długich testach na zimnych torach w Hiszpanii mamy nowe wyzwanie w postaci ciepłych warunków w Albert Park. Na początku weekendu tor jest zawsze dość brudny. Warunki się zmieniają i poprawiają przez cały weekend. Nawierzchnia jest nierówna i łatwo popełnić błąd, a w miarę wzrostu przyczepności zmienia się zachowanie opon. W wielu miejscach ważne są właściwe ustawienia, zwłaszcza w zakręcie Prost – dobre ustawienia pomagają oszczędzić przednie opony i uniknąć podsterowności przy wyjściu na główną prostą. Zimowe testy poszły nam dobrze, ale teraz zaczyna się prawdziwa walka. W zeszłym roku uzyskaliśmy tu bardzo dobry wynik i mam nadzieję, że utrzymam się w torze i zaliczę kolejny dobry wyścig. 

Paul Hembery: W zeszłym roku wysoko zawiesiliśmy poprzeczkę w staraniach nad zapewnieniem największej liczby manewrów wyprzedzania w sezonie Formuły 1. W tym roku chcemy, żeby widowisko było jeszcze lepsze. Nasze opony będą mniej konserwatywne, co widać po doborze mieszanek na pierwsze trzy wyścigi sezonu. Zespoły mają jednak większą wiedzę i są lepiej przygotowane do tego, czego można oczekiwać w 2012 roku. Jesteśmy pewni, że po pokonaniu prawie 50 000 kilometrów w trakcie testów dobrze znają charakterystykę opon i mają przygotowane możliwe strategie. Chcieliśmy dać im więcej opcji, co oczywiście zwraca uwagę na kwestię opon. Kierowcy i samochody zawsze będą gwiazdami widowiska, ale my kolejny raz chcemy podkreślić ważność opon. Zespoły poprosiły nas o nowe wyzwanie i naturalnie naszym celem jest spełnienie ich oczekiwań. Czekamy na kolejny świetny wyścig w Australii, dzięki cudownej atmosferze i ciepłemu przyjęciu jest to wspaniałe miejsce na rozpoczęcie sezonu. 

Uwagi techniczne:

  • Australia to obiekt tymczasowy, który nie jest często używany. Asfalt jest gładki i nie ściera opon. To oznacza, że na początku weekendu tor jest dość "zielony", ale w miarę nagumowania warunki znacznie się poprawiają.
  • Przewiduje się około dwa pit stopy na kierowcę: taka była zwycięska strategia rok temu, zastosowało ją 11 spośród 14 sklasyfikowanych na mecie kierowców.
  • Przyspieszanie i hamowanie to podstawowa charakterystyka liczącej 5,303 kilometra długości pętli Albert Park, natomiast brakuje tutaj szczególnie wymagających zakrętów. Zatem na opony działają większe siły wzdłużne niż poprzeczne.
  • Najbardziej obciążoną oponą na torze Albert Park jest lewa tylna: pętla ma 10 prawych zakrętów i sześć lewych.
  • Pogoda może być bardzo zmienna, od ulewy do bezchmurnego nieba. Miękkie i pośrednie opony to najbardziej uniwersalna kombinacja w szerokim zakresie temperatur. 
  • Pierwsze prognozy zapowiadają możliwy deszcz w trakcie piątkowych treningów.W zeszłym sezonie Pirelli wybrało twardą i miękką mieszankę, a w tym roku dobór jest bardziej agresywny: pośrednia jest bardziej zbliżona do miękkiej z sezonu 2011. 

Pirelli w Australii:

  • Pirelli jest obecne w Australii od 1971 roku. W siedzibie firmy w Sydney na stałe zatrudnionych jest ponad 30 pracowników.Pirelli Australia ma długą historię udziału w projektach dobroczynnych. 
  • W zeszłym roku Pirelli Australia połączyło siły z fundacją Mark Webber Challenge, zbierającą fundusze na cele charytatywne w Australii, a także przekazało jednego dolara australijskiego za każdą sprzedaną oponę na fundusz ofiar powodzi w Queensland.
  • Urodzona w Australii modelka Catherine McNeil wystąpiła w światowej sławy kalendarzu Pirelli na lata 2008 i 2010. 

Inne wiadomości Pirelli:

  • Pirelli zaprezentowało w Sankt Petersburgu w Rosji dwie nowe opony zimowe: Scorpion Winter - opona dla aut o dobrych osiągach klasy SUV i crossover.
  • Pirelli zostało mianowane oficjalnym dostawcą do mistrzostw świata FIA GT1, a także do mistrzostw Europy FIA GT3. Licząca dziesięć rund rywalizacja rusza 8 kwietnia na francuskim torze Nogaro.
  • W zeszłym tygodniu w Hiszpanii Pirelli zaprezentowało linię opon do rajdów historycznych: P7 Corsa Classic. Dwukrotny rajdowy mistrz świata Carlos Sainz na nowym ogumieniu stanął na najwyższym stopniu podium Rallye de Espana Historico, a cała pierwsza trójka korzystała z ogumienia Pirelli. 
Komentarze (0)