W minionym sezonie Jan Przyrowski zdobył 91 punktów w hiszpańskiej Formule 4, po drodze wywalczając dwa podia oraz trzy najszybsze okrążenia w wyścigu. Jednocześnie nasz rodak był jednym z najlepszych debiutantów w F4 i gościł w czołowej trójce oddzielnej klasyfikacji w trakcie wielu rund. To wszystko złożyło się na niezłe 10. miejsce w klasyfikacji generalnej i 6. wśród debiutantów.
Przed kierowcą Akademii Motorsportu Orlen drugi rok w hiszpańskiej Formule 4, poprzedzony jeszcze startami w F4 Spanish Winter Championship, zwanej potocznie zimową Formułą 4. Jan Przyrowski staje przed szansą walki o mistrzostwo w obu czempionatach. Wyciągnięte wnioski, doświadczenie i intensywny okres przygotowawczy powinny sprawić, że zawodnik Griffin Core by Campos zaliczy jeszcze lepszy rok w bolidach jednomiejscowych.
Bardzo dobry sezon 2025 otworzy drogę do awansu do wyższej kategorii w drodze do Formuły 1. Dzięki wsparciu Akademii Motorsportu Orlen i Polskiego Związku Motorowego, 16-latek może w pełni skupić się na czyhających go wyzwaniach oraz osiąganiu kolejnych motorsportowych sukcesów.
ZOBACZ WIDEO: Tomasz Majewski dostał dziwną propozycję. "To zupełnie nie moja bajka"
- Bardzo dziękuję firmie Orlen i PZM za powołanie do Akademii Motorsportu Orlen! Cieszę się z kontynuowania współpracy z tak uznaną marką w Polsce oraz za granicą. Wierzę, że razem możemy sięgać po najwyższe cele. Dziękuję za zaufanie i wsparcie! - powiedział Jan Przyrowski, podopieczny Akademii Motorsportu Orlen stworzonej we współpracy z PZM.
- Przede mną zimowe starty w zimowej F4, a potem docelowo w hiszpańskiej F4, podczas których dam z siebie wszystko. Zrobię, co w mojej mocy, aby akademia mogła cieszyć się z polskiego podium - zakończył kierowca Griffin Core by Campos.
Jan Przyrowski wystartuje w zimowej F4 już w kolejny weekend (7-9 lutego). Polak będzie ścigał się na torze w Jerez. Zawody będzie można śledzić w internecie za pośrednictwem oficjalnego kanału F4 Spanish Championship.