Poważny wypadek 18-letniego talentu w F1. Pierwszy trening dla Verstappena

Twitter / Formula 1 / Na zdjęciu: wypadek Andrei Kimiego Antonellego
Twitter / Formula 1 / Na zdjęciu: wypadek Andrei Kimiego Antonellego

Andrea Kimi Antonelli uważany jest za ogromny talent i wkrótce ma zostać ogłoszony nowym kierowcą Mercedesa na sezon 2025. Włoch dostał szansę jazdy w piątkowym treningu F1 i poważnie rozbił bolid. Najszybszy był Max Verstappen z Red Bull Racing.

Andrea Kimi Antonelli szykowany jest na następcę Lewisa Hamiltona w Mercedesie. W piątek niemiecki zespół dał mu szansę występu w pierwszym treningu Formuły 1 przed GP Włoch. 18-latek otrzymał miękką mieszankę opon, szybko ustanowił najlepszy czas sesji i wydawało się, że wszystko przebiega po myśli stajni z Brackley. Do czasu.

Po kilku minutach treningu Antonelli wypadł z toru, dość poważnie rozbijając bolid. Sędziowie nie mieli wyjścia i musieli wywiesić czerwoną flagę. Przerwa w jeździe trwała kilkanaście minut, bo funkcyjni musieli nie tylko zabrać uszkodzonego Mercedesa z pobocza, ale tez naprawić bandy.

Wypadek 18-latka z Bolonii był największym problemem dla Franco Colapinto. Argentyńczyk przed GP Włoch został nowym kierowcą Williamsa i ma niemal zerowe doświadczenie w F1. W przypadku Colapinto każda minuta spędzona w bolidzie jest niezwykle cenna, ale jego końcowy wynik nie był najgorszy. 21-latek nie ustrzegł się jednak błędu i w ostatnich sekundach sesji wypadł na pobocze.

ZOBACZ WIDEO: Nazywają go następcą Bartosza Zmarzlika. Niektórzy mówią o zbyt małym progresie

Ostatecznie najlepszy czas w pierwszym treningu F1 przed GP Włoch uzyskał Max Verstappen - 1:21.676. Holender wykorzystał potencjał miękkiego ogumienia dopiero w ostatnich minutach sesji. Wcześniej stawce przez chwilę przewodził Charles Leclerc. Kierowców Red Bull Racing i Ferrari ostatecznie dzieliło 0,228 s.

Chociaż na Monzy przed GP Włoch dokonano wymiany asfaltu, to wielu kierowców miało problem z wyczuciem punktów hamowania i przyczepnością. Nawet Max Verstappen na początku sesji dwukrotnie lądował poza torem. W ostatnich minutach efektowny piruet wykręcił też Esteban Ocon, a przed wpadnięciem w żwir ratował się Carlos Sainz.

Pozytywnie zaskoczył natomiast Valtteri Bottas. Kierowca Stake F1 Team znalazł się na piątej pozycji ze stratą 0,451 s do najszybszego kierowcy. O progresie w zespole z Hinwil może świadczyć fakt, że przez moment Bottas przewodził nawet stawce.

F1 - GP Włoch - 1. trening - wyniki:

Poz.KierowcaZespółCzas/strata
1. Max Verstappen Red Bull Racing 1:21.676
2. Charles Leclerc Ferrari +0.228
3. Lando Norris McLaren +0.241
4. Carlos Sainz Ferrari +0.450
5. Valtteri Bottas Stake F1 Team +0.451
6. Oscar Piastri McLaren +0.523
7. Lewis Hamilton Mercedes +0.538
8. Alexander Albon Williams +0.544
9. Sergio Perez Red Bull Racing +0.635
10. Fernando Alonso Aston Martin +0.639
11. Kevin Magnussen Haas +0.896
12. Daniel Ricciardo Visa Cash App RB +0.929
13. Yuki Tsunoda Visa Cash App RB +1.038
14. Pierre Gasly Alpine +1.087
15. Guanyu Zhou Stake F1 Team +1.178
16. Lance Stroll Aston Martin +1.188
17. Franco Colapinto Williams +1.204
18. Esteban Ocon Alpine +1.204
19. Nico Hulkenberg Haas +1.481
20. Andrea Kimi Antonelli Mercedes +2.279

Czytaj także:
- Kuriozalne obrazki w F1. Wypadek samochodu bezpieczeństwa
- Francuzi się wściekli. Będzie strajk podczas wyścigu F1!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty