Przebieg treningów przed GP Japonii wskazywał jasno, że każdy inny wynik niż pole position Maxa Verstappena będzie ogromną niespodzianką. Holender był najszybszy we wszystkich sesjach poprzedzających kwalifikacje i również Q1 rozpoczął mocnym akcentem. Wydarzeniem tej części "czasówki" był poważny wypadek Logana Sargeanta.
- Jestem rozczarowany. Nie chciałem tego - przyznał kierowca Williamsa, który po raz kolejny utrudnił sobie życie. Amerykanin, który nie może być pewny pozostania w Formule 1 na sezon 2024, wywołał czerwoną flagę i kilkuminutową przerwę w kwalifikacjach na Suzuce.
Lider Red Bull Racing potrzebował tylko jednego wyjazdu na tor w Q2, aby zapewnić sobie awans do Q3. W ten sposób Verstappen zaoszczędził jeden komplet opon, co może być kluczowe w dalszej fazie weekendu. Ta faza "czasówki" pokazała też, że McLaren może być drugą siłą na Suzuce. Lando Norris i Oscar Piastri znaleźli się bowiem tuż za plecami aktualnego mistrza świata.
ZOBACZ WIDEO: Magazyn PGE Ekstraligi. Gośćmi: Sajfutdinow, Ziółkowski, Cegielski
Jako że Verstappen i kierowcy Red Bulla pozostali w garażu w końcówce Q2, najlepszy czas tej fazy kwalifikacji osiągnął Charles Leclerc - 1:29.940. Monakijczyk wykorzystał poprawę warunków na torze, ale też było jasne, że z takim tempem nie zagrozi rywalowi z Red Bulla w Q3.
Bliski sprawienia niespodzianki w Q2 był Liam Lawson. Rezerwowy Alpha Tauri po raz kolejny pokazał się z bardzo dobrej strony i niewiele brakowało, a zobaczylibyśmy go w najlepszej dziesiątce dnia. Tym razem Nowozelandczyk został sklasyfikowany na jedenastym miejscu.
Verstappen już na początku Q3 wysłał jasny sygnał rywalom - czas 1:29.012 dał mu pierwszą pozycję, a za nim zameldowali się Piastri (+0,446 s) oraz Norris (+0,481 s). Wysoką cenę za napoczęcie kompletu świeżych opon zapłacili kierowcy Ferrari, którzy opuścili pierwsze minuty tej sesji, bo nie mieli do dyspozycji nowego ogumienia. W tej sytuacji Leclercowi i Sainzowi pozostał tylko jeden wyjazd na tor.
Leclerc po pojawieniu się na torze zdołał uzyskać ledwie czwarty czas i nie poprawił wyniku rywali z McLarena, podobnie było z Sainzem. To zwiastuje ciekawą walkę w niedzielę, choć gorsze tempo wyścigowe Ferrari znów może o sobie przypomnieć. Po pole position z czasem 1:28.877 sięgnął Verstappen.
F1 - GP Japonii - kwalifikacje - wyniki:
Poz. | Kierowca | Zespół | Q3 | Q2 | Q1 |
---|---|---|---|---|---|
1. | Max Verstappen | Red Bull Racing | 1:28.877 | 1:29.964 | 1:29.878 |
2. | Oscar Piastri | McLaren | +0.581 | 1:30.122 | 1:30.439 |
3. | Lando Norris | McLaren | +0.616 | 1:30.296 | 1:30.063 |
4. | Charles Leclerc | Ferrari | +0.665 | 1:29.940 | 1:30.393 |
5. | Sergio Perez | Red Bull Racing | +0.773 | 1:29.965 | 1:30.652 |
6. | Carlos Sainz | Ferrari | +0.973 | 1:30.067 | 1:30.651 |
7. | Lewis Hamilton | Mercedes | +1.031 | 1:30.040 | 1:30.811 |
8. | George Russell | Mercedes | +1.342 | 1:30.268 | 1:30.811 |
9. | Yuki Tsunoda | Alpha Tauri | +1.426 | 1:30.204 | 1:30.733 |
10. | Fernando Alonso | Aston Martin | +1.683 | 1:30.465 | 1:30.971 |
11. | Liam Lawson | Alpha Tauri | 1:30.508 | 1:30.425 | |
12. | Pierre Gasly | Alpine | 1:30.509 | 1:30.843 | |
13. | Alexander Albon | Williams | 1:30.537 | 1:30.941 | |
14. | Esteban Ocon | Alpine | 1:30.586 | 1:30.960 | |
15. | Kevin Magnussen | Haas | 1:30.665 | 1:30.976 | |
16. | Valtteri Bottas | Alfa Romeo | 1:31.049 | ||
17. | Lance Stroll | Aston Martin | 1:31.181 | ||
18. | Nico Hulkenberg | Haas | 1:31.299 | ||
19. | Guanyu Zhou | Alfa Romeo | 1:31.398 | ||
20. | Logan Sargeant | Williams | bez czasu |
Czytaj także:
- Plan rosyjskiego miliardera nie wypalił. F1 pokazała mu drzwi
- Sędziowie przyznali się do błędu ws. Verstappena. Ciąg dalszy kontrowersji w F1