W tym roku przedsezonowe testy Formuły 1 trwały tylko trzy dni. Dlatego też sobota była ostatnią okazję do sprawdzenia tegorocznych bolidów i dokonania symulacji tempa kwalifikacyjnego przed inauguracyjnym GP Bahrajnu. Podobnie jak we wcześniejszych dniach, popis dał Red Bull Racing.
O ile w sesji porannej najszybszy był Charles Leclerc z Ferrari, o tyle po przerwie obiadowej do głosu doszedł Sergio Perez. Meksykanin wykorzystał nieco chłodniejszy asfalt i potencjał miękkich opon (C4). Czas 1:30.305 dał reprezentantowi Red Bull Racing pierwszą pozycję z dość wyraźną przewagą nad rywalami.
Na drugą lokatę wskoczył Lewis Hamilton ze stratą rzędu 0,3 s, ale to nieco zafałszowany obraz potencjału Mercedesa. W bolidzie Brytyjczyka znalazły się opony z najbardziej miękkiej mieszanki (C5), a i on sam nie ukrywał, że model W14 ma kilka mankamentów i nie będzie pozwalał od samego początku walczyć o zwycięstwa w F1.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szałowa kreacja Sereny Williams. Fani zachwyceni
Potencjał najbardziej miękkich opon (C5) wykorzystał za to Valtteri Bottas. Kierowca Alfy Romeo zamknął sobotnie testy z czwartym czasem. Warto też dodać, że mechanicy ekipy z Hinwil dość sprawnie poradzili sobie z wymianą silnika w bolidzie Fina, po tym jak doznał on awarii pod koniec porannej sesji.
Wydaje się, że pełnego potencjału nie odkryło Ferrari. Na torze po przerwie obiadowej nie oglądaliśmy już Charlesa Leclerca, natomiast Carlos Sainz uzyskał dopiero piąty czas. Najlepszy czas Hiszpana (1:31.036) został uzyskany na oponach C4, więc identycznych jak w przypadku Pereza, a rezultat był jednak wyraźnie gorszy od Meksykanina.
Testy F1 w Bahrajnie - 3. dzień - wyniki:
Poz. | Kierowca | Zespół | Czas | Liczba okrążeń |
---|---|---|---|---|
1. | Sergio Perez | Red Bull Racing | 1:30.305 | 131 |
2. | Lewis Hamilton | Mercedes | 1:30.664 | 63 |
3. | Valtteri Bottas | Alfa Romeo | 1:30.827 | 129 |
4. | Charles Leclerc | Ferrari | 1:31.024 | 67 |
5. | Carlos Sainz | Ferrari | 1:31.036 | 76 |
6. | Yuki Tsunoda | Alpha Tauri | 1:31.261 | 77 |
7. | Kevin Magnussen | Haas | 1:31.381 | 95 |
8. | George Russell | Mercedes | 1:31.442 | 83 |
9. | Fernando Alonso | Aston Martin | 1:31.450 | 78 |
10. | Felipe Drugovich | Aston Martin | 1:32.075 | 77 |
11. | Lando Norris | McLaren | 1:32.160 | 35 |
12. | Pierre Gasly | Alpine | 1:32.762 | 56 |
13. | Alexander Albon | Williams | 1:32.793 | 136 |
14. | Esteban Ocon | Alpine | 1:33.257 | 74 |
15. | Nico Hulkenberg | Haas | 1:33.329 | 77 |
16. | Oscar Piastri | McLaren | 1:33.655 | 44 |
17. | Nyck de Vries | Alpha Tauri | 1:38.244 | 87 |
Czytaj także:
- "Chodzący trup". Tak podsumowali Schumachera
- Próba cenzury rozwścieczyła kierowców F1. Nadal będą mówić to, co myślą