Co dalej z Didierem Deschampsem? Złe wieści dla Zinedine'a Zidane'a

PAP/EPA / Rovert Ghement / Na zdjęciu: Didier Deschamps
PAP/EPA / Rovert Ghement / Na zdjęciu: Didier Deschamps

Przyszłość Didiera Deschampsa stanęła pod znakiem zapytania. Wytypowano już nawet jego następcę. Wygląda na to, że Zinedine Zidane będzie musiał jednak obejść się smakiem.

Nic nie wskazywało na to, że aktualni mistrzowie świata tak szybko zakończą swój udział w Euro 2020 (turniej przesunięty na 2021 rok ze względu na pandemię koronawirusa). Podopieczni Didiera Deschampsa zapisali na swoim koncie pięć punktów, ale i tak zajęli pierwsze miejsce w arcytrudnej grupie F.

W 1/8 finału reprezentacja Francji trafiła na Szwajcarię. Faworyci odpadli z turnieju po niezwykle emocjonującym starciu. Antybohaterem okazał się Kylian Mbappe, który zmarnował decydującą "jedenastkę".

Selekcjoner zdecydował się na ustawienie z piątką obrońców i został uznany za głównego winowajcę porażki z niżej notowanym rywalem. Rozpoczęła się giełda nazwisk. Do roli następcy Deschampsa przymierzany był Zinedine Zidane.

ZOBACZ WIDEO: Nowe spojrzenie na zwolnienie Jerzego Brzęczka? "Zaczął zrywać się Bońkowi ze smyczy"

Według informacji "Le Parisien", 52-latek mimo wszystko cieszy się zaufaniem tamtejszej federacji. Deschamps prawdopodobnie wypełni kontrakt, który obowiązuje do końca 2022 roku.

- Musimy porozmawiać i na koniec dnia zdecydujemy co dalej. Nauczyłem się, że w życiu nigdy nie należy podejmować pochopnych decyzji - mówił na gorąco prezes związku, Noel Le Graet (więcej TUTAJ).

Czytaj także:
Koszmarny efekt bandyckiego faulu. Dla niego to koniec Euro 2020
Rosjanie kompletnie zawiedli na Euro 2020. Zapadła decyzja ws. Stanisława Czerczesowa

Źródło artykułu: