Rumunia z Francją spotka się po raz jedenasty w historii. Dotychczas z dziesięciu meczów, tylko trzy zakończyły się zwycięstwem Rumunów. Trójkolorowi wygrali natomiast sześć razy, a tylko raz padł remis. Także raz obie drużyny spotkały się ze sobą w mistrzostwach Europy i miało to miejsce w 1996 roku. Wówczas Francja wygrała 1:0. Drużyna z Bałkanów dotychczas cztery razy wystąpiła na mistrzostwach Europy, ale jeszcze nigdy nie wygrała swojego pierwszego meczu. Z kolei Francuzi mogą pochwalić się tym, że dwa razy sięgnęli po tytuł najlepszej drużyny w Europie (1984 i 2000 rok).
Występ Adriana Mutu stoi pod znakiem zapytania i nie wiadomo czy napastnik włoskiej Fiorentiny będzie mógł zagrać przeciwko Francuzom. - Nasz kapitan Christian Chivu powiedział, że nadszedł czas, aby pokazać na co nas stać - stwierdził Mutu. W drużynie francuskiej jest dużo więcej problemów. Najprawdopodobniej nie wystąpi Patrick Vieira, który może nie zagrać nawet w Euro 2008. Problemy zdrowotne mają także Thierry Henry oraz Franck Ribery. Lekarze twierdzą jednak, iż obaj będą zdrowi są poniedziałkowego wieczoru.
Spotkanie Rumuni z Francją powinno być ciekawe z kilku względów. Jednym z nich jest fakt, że żadna drużyna nie może kalkulować i już w swoim pierwszym meczu musi zagrać na sto procent swoich możliwości. To sprawia, iż emocji nie powinno zabraknąć.
Rumunia - Francja / pon 09.06.2008 godz. 18:00
Sędzia: Manuel Gonzalez (Hiszpania).