Barcelona znów bez litości? Rywale mają się czego obawiać

PAP/EPA / Alejandro Garcia / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
PAP/EPA / Alejandro Garcia / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

FC Barcelona była dla zawodników Betisu w ostatnich latach prawdziwym koszmarem. Czy drużyna dowodzona przez Hansiego Flicka raz jeszcze nie pozostawi rywalom złudzeń co do tego, kto jest w tej chwili lepszy?

[

Nowa sytuacja

Manuel Pellegrini ma bardzo mocny status w Betisie. To właśnie Chilijczyk sprawił bowiem, że po wielu latach stagnacji Los Verdiblancos ponownie zaczęli odgrywać dość istotną rolę w hiszpańskim futbolu. Wszystko, co dobre, kiedyś się jednak kończy. Ten mały kryzys w przypadku zespołu ze stolicy Andaluzji przyszedł właśnie podczas trwającej kampanii.

Za nami piętnaście rozegranych kolejek, a Zielono-białym przypada w udziale dopiero pozycja numer dziesięć. Dla ekipy o tak wielkich ambicjach jest to wynik zdecydowanie poniżej oczekiwań.

Do wielkiego alarmu jeszcze chyba daleko, ale nie da się ukryć, że powrót na zwycięską ścieżkę Lo Celso i spółki jest jak najbardziej pożądany. Niestety w sobotnie popołudnie będzie o niego piekielnie trudno.

Zamknąć usta krytykom

Jeśli jesteśmy już w temacie szkoleniowców, to nie sposób przemilczeć temat pewnej ciekawej statystyki, której bohaterami są Hansi Flick oraz Xavi.

Okazuje się, że na tym etapie sezonu tak krytykowany zewsząd Hiszpan posiadał dokładnie tyle samo bądź cztery punkty więcej od swojego niemieckiego kolegi po fachu. Mowa oczywiście o okresie dowodzenia Dumą Katalonii przez Hernandeza.

Po fantastycznym wejściu w premierową kampanię rozgrywkową Flick złapał dość sporą zadyszkę i pasowałoby się jej czym prędzej pozbyć. Jaki jest na to idealny sposób? A no chociażby wysoka wygrana, Przynajmniej taka, jak w rywalizacji z Mallorcą.

Oferta STS na Real Betis - FC Barcelona. 150 zł bez ryzyka

Każdy nowy gracz, który dokona rejestracji w STS z kodem promocyjnym BETPROMO, może liczyć na specjalny bonus. Mowa tu oczywiście o zakładzie bez ryzyka do 150 zł. Jego wykorzystanie to czynność banalnie prosta.

Bukmacher wymaga przede wszystkim założenia konta ze specjalnym kodem, co zresztą zostało już wspomniane nieco wyżej. Dodatkowo konieczne jest dokonanie pierwszej wpłaty i zawarcie kuponu SOLO bądź AKO.

Jak sama nazwa wskazuje, tak obstawiony kupon będzie jednocześnie zakładem bez ryzyka. Jeśli szczęście Ci nie dopisze, to STS zwróci Ci zainwestowane środki. Górna granica zwrotu to 150 zł.

Źródło artykułu: zagranie.com