Klęska Aryny Sabalenki? Iga Świątek tylko na to czeka

WP SportoweFakty / Łukasz Witczyk / Fot. Robert Prange/Getty Images/Na zdjęciu: Aryna Sabalenka
WP SportoweFakty / Łukasz Witczyk / Fot. Robert Prange/Getty Images/Na zdjęciu: Aryna Sabalenka

Rusza tegoroczny turniej WTA Finals. To nie tylko rywalizacja o prestiżowy tytuł, ale również walka o zakończenie roku jako światowa "jedynka". Dlatego też Iga Świątek mocno liczy na porażkę Aryny Sabalenki z Qinwen Zheng.

Aryna Sabalenka przegra z Qinwen Zheng? Byłaby to dobra informacja dla Świątek

Aryna Sabalenka rozpocznie turniej WTA Finals od meczu przeciwko Qinwen Zheng. Chinka postawiła twarde warunki Białorusince niespełna miesiąc temu, a więc polscy kibice, jak i Iga Świątek liczą na to, że liderka światowego rankingu przegra z 7. rakietą tego zestawienia.

Porażka Aryny Sabalenki z Qinwen Zheng byłaby pierwszym krokiem do tego, aby Iga Świątek odzyskała fotel liderki rankingu WTA i zakończyła sezon jako światowa "jedynka". Wszystko dlatego, że istnieją trzy możliwe scenariusze, w których Iga wraca na pierwsze miejsce:

  • Iga Świątek wygrywa wszystkie mecze podczas WTA Finals, a Aryna Sabalenka zwycięża maksymalnie dwa mecze w fazie grupowej i odpada w półfinale imprezy
  • Iga Świątek wygrywa WTA Finals, ponosząc w grupie maksymalnie jedną porażkę, a Aryna Sabalenka wygrywa w grupie maksymalnie jeden mecz
  • Iga Świątek dochodzi do finału WTA Finals, a Aryna Sabalenka przegrywa wszystkie mecze

Dlaczego Aryna Sabalenka może przegrać z Qinwen Zheng?

Przede wszystkim warto zauważyć, że obie panie prezentują niezwykle ofensywny styl gry. Obie też potrafią dostosować się do warunków, które narzucają ich przeciwniczki. Może zatem okazać się, że nie wygra wcale faworyzowana Aryna Sabalenka, a dyspozycja dnia przechyli szalę zwycięstwa na korzyść właśnie Qinwen Zheng.

Chinka doskonale wie, jak radzić sobie na dużych imprezach. W tym roku zdobyła bowiem złoty medal na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu. Niespełna miesiąc temu, a konkretnie 13 października, Zheng przełamała niemoc, która do tej pory towarzyszyła jej w starciach przeciwko Sabalence. Chinka nie dość, że wygrała historycznego pierwszego seta przeciwko Białorusince, to stawiała opór przez 2 godziny i 41 minut, aby ostatecznie ulec w finale turnieju WTA w Wuhan.

Nie bez znaczenia może być też fakt, że Aryna i Qinwen grały przeciwko sobie już trzy razy w tym sezonie, a każdy mecz miał miejsce na twardej nawierzchni. Obie wiedzą o sobie dosłownie wszystko.

Dotychczasowe mecze Aryny Sabalenki z Qinwen Zheng:

  • Aryna Sabalenka - Qinwen Zheng 2:1 (WTA Wuhan 2024)
  • Qinwen Zheng - Aryna Sabalenka 0:2 (US Open 2024)
  • Qinwen Zheng - Aryna Sabalenka 0:2 (Australian Open 2024)
  • Qinwen Zheng - Aryna Sabalenka 0:2 (US Open 2023)

Oczywiście nie można mieć wątpliwości, że to Aryna Sabalenka przystąpi do meczu przeciwko Qinwen Zheng w roli faworytki. Jednak wydaje się, że to właśnie Chinka może być najtrudniejszą przeszkodą dla Białorusinki podczas rywalizacji grupowej na WTA Finals w Rijadzie.

Iga Świątek zagra w niedzielę

Bez względu na wynik meczu Aryny Sabalenki z Qinwen Zheng, Iga Świątek będzie chciała pokonać swoją pierwszą rywalkę, a więc Barborę Krejcikovą. Ciekawy bonus - a mianowicie 200 złotych za typ na zwycięstwo Polki przygotował bukmacher STS. Jak z niego skorzystać?

  1. Dokonaj rejestracji w STS-ie, aktywując kod promocyjny BETPROMO (kliknij w powyższą grafikę)
  2. Zatwierdź zgody na komunikację marketingową przez wiadomości sms i e-mail
  3. Wpłać na grę co najmniej 50 złotych
  4. Wyślij swój pierwszy kupon, o stawce minimum 2 złote, zawierający typ na wygraną Igi Świątek
  5. Jeśli trafisz, otrzymasz 200 złotych bonusu
Źródło artykułu: zagranie.com