Arsenal - Liverpool: bonus 300 zł za typ na drużynę z golem

Archiwum prywatne / Bukmacher STS
Archiwum prywatne / Bukmacher STS

Najbliższa kolejka Premier League przyniesie wiele emocjonujących spotkań, ale kulminacja emocji nastąpi dopiero w ostatnim meczu, kiedy Arsenal zagra z Liverpoolem. STS proponuje 300 złotych bonusu za wskazanie drużyny, która strzeli gola.

Wytypuj drużynę z golem w meczu Arsenal - Liverpool i odbierz 300 zł

Trzecia drużyna Premier League podejmie na własnym obiekcie lidera rozrywek. Czas więc na mecz Arsenal - Liverpool. Emocje podkręca bukmacher STS, który proponuje aż 300 złotych bonusu za wytypowanie drużyny, która strzeli gola na Emirates Stadium.

Jak skorzystać z tego bonusu? Na samym początku konieczne jest otwarcie konta u wskazanego bukmachera wraz z kodem promocyjnym: BETPROMO. Kod możesz wpisać do formularza bądź kliknąć w grafikę z promocją w naszym tekście, a wówczas zostanie od razu aktywowany.

Bukmacher STS oczekuje także akceptacji obu zgód marketingowych, a więc wiadomości sms i e-mail, doładowania konta kwotą co najmniej 50 złotych oraz wysłania pierwszego kuponu. Może to być zarówno kupon pojedynczy, jak i akumulowany. Warunki są dwa - minimalna stawka to 2 złote, a na kuponie musi znaleźć się typ na wygraną Arsenalu bądź Liverpoolu. Jeśli trafisz, to otrzymasz 300 złotych bonusu. Powodzenia!

Jak odebrać ten bonus?

  1. Zarejestruj konto w STS z kodem BETPROMO
  2. Zaznacz obie zgody marketingowe
  3. Wpłać 50 złotych lub więcej
  4. Wyślij za 2 złote lub więcej kupon, zawierający typ na wygraną jednej z drużyn
  5. Jeśli trafisz, to otrzymasz 300 złotych bonusu

Kto strzeli gola w meczu Arsenal - Liverpool?

Wszystko wskazuje na to, że na Emirates Stadium szykuje się świetne widowisko. Arsenal w przypadku zwycięstwa może zmniejszyć dystans do liderującego Liverpoolu na jeden punkt. Jeśli wygrają "The Reds", to umocnią się na fotelu lidera Premier League. Warto dodać, że obie drużyny mogą pochwalić się niezłą skutecznością. Zarówno Arsenal, jak i Liverpool strzeliły już 15 bramek w 8 dotychczas rozegranych meczach ligi angielskiej.

O trafienia kibice powinni być zatem spokojni. Zwłaszcza, że "The Gunners" i "The Reds" wpisywali się na listę strzelców w 5 z 6 ostatnio rozegranych bezpośrednich spotkań. Stąd też nie wykluczam, że taki scenariusz powtórzy się w najbliższą niedzielę.

Źródło artykułu: zagranie.com