- Od pięciu lat to promotor Manny’ego Pacquiao utrudnia zorganizowanie naszej walki. Ja nigdy przed nikim nie uciekałem i nie zamierzam tego robić. Możemy się zmierzyć choćby drugiego maja - stwierdził na antenie jednej z amerykańskich telewizji Floyd Mayweather Jr. Czy to oznacza, że wiosną kibice boksu zobaczą w końcu długo wyczekiwane starcie? Wiele na to wskazuje, choć deklaracja Pretty Boya to dopiero pierwszy krok w kierunku pojedynku.