Deontay Wilder - Dominic Breazeale: zachwyty po nokaucie Wildera

Getty Images / Anthony Geathers / Na zdjęciu: Deontay Wilder
Getty Images / Anthony Geathers / Na zdjęciu: Deontay Wilder

Po raz dziewiąty tytuł mistrza świata federacji WBC w wadze ciężkiej obronił Deontay Wilder. "Bronze Bomber" znokautował już w pierwszej odsłonie Dominica Breazeale'a. Pełni zachwytu nad wyczynem Amerykanina są Antonio Tarver oraz George Foreman.

Pojedynek pomiędzy Deontayem Wilderem a Dominicem Breazeale'em od samego początku wzbudzał w kibicach niezwykłe zainteresowanie. Wszystko za sprawą kontrowersyjnych wypowiedzi posiadacza pasa federacji WBC, który przyznał, iż chciałby zobaczyć śmierć w ringu.

Pojedynek ten nie potrwał długo. Deontay Wilder już w pierwszym starciu upolował swojego przeciwnika piekielnym prawym, który posłał pretendenta do pasa na deski. Dominic Breazeale nie był w stanie podnieść się na dziesięć i sędzia ringowy zakończył starcie. Tym samym tytuł WBC pozostał w rękach Wildera.

Zobacz także: KSW 49. Cytat dnia dla Łukasza Jurkowskiego. "Materla pozamykany jak sklepy w niedzielę"

Pod wrażeniem wyczynu Amerykanina jest m.in. Antonio Tarver, były mistrz świata w kategorii półciężkiej oraz pogromca Roya Jonesa Jr. Pięściarz porównał nokaut "Bronze Bombera" do wyczynów Mike'a Tysona.

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". W czym tkwi fenomen Pochettino? "O jakości trenera decyduje to, co wykrzesał z piłkarzy"

Siłę prawej ręki Deontaya Wildera docenił również Przemysław Garczarczyk, dziennikarz m.in. Fightnews.com.

Nokaut w wykonaniu Amerykanina był z całą pewnością jednym z najbardziej spektakularnych w ostatnich latach w wadze ciężkiej. Do zakończenia walki odniósł się również sam George Foreman.

Zobacz także: KSW 49: bójka przed galą w Ergo Arenie! Starli się pseudokibice Arki i Lechii

Źródło artykułu: