Ostatnio na Twitterze rozgorzała dyskusja na temat ewentualnej walki pomiędzy Krzysztofem Włodarczykiem a Arturem Szpilką. Drugiemu z nich odpowiada taki pomysł. "Zróbmy Walkę Szpilka vs diablo to dopiero będą emocje" - przyznał w mediach społecznościowych pięściarz z Wieliczki.
Wszystko zaczęło się od wpisu dziennikarza TVP Sport, Piotra Jagiełły, który przyznał, że trener Fiodor Łapin "jest przekonany, że Diablo miałby realne szanse na zwycięstwo". Z kolei promotor obu bokserów, Andrzej Wasilewski, przypomniał, że Włodarczyk w przeszłości był zazdrosny o sukcesy Szpilki.
Nic więc dziwnego, że na ostatniej konferencji prasowej "Diablo" pojawiło się pytanie o taką walkę. - Proszę cię nie psuj atmosfery, dobrze? Dziękuję ci bardzo. Ja pięknie dziękuję, proszę następne pytanie - wyznał rozbrajająco Włodarczyk, który wyraźnie nie chciał o tym rozmawiać, rozpatrując tę propozycję w ramach żartu.
Reakcja na walkę ze Szpilką od 0:55:
Włodarczyk i Szpilka to starzy, dobrzy koledzy z jednego klubu pięściarskiego. Kilka lat temu poważnie się jednak poróżnili, a po jednym z treningów doszło nawet do bójki.
ZOBACZ WIDEO Rajd Dakar to wyzwanie dla nadludzi. "Chylę przed nimi czoła"