Norweg to jeden z najlepszych biegaczy narciarskich w ostatnich latach. Johannes Hoesflot Klaebo jest trzykrotnym mistrzem olimpijskim z Pjongczangu, a w dwóch ostatnich sezonach sięgał po Kryształową Kulę za triumf w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Obecnie toczył zaciętą walkę o pozycję lidera z Rosjaninem Aleksandrem Bolszunowem.
Na własne życzenie Norweg stracił jednak szansę na trzecią Kryształową Kulę. Wszystko przez kontuzję palców, jakiej nabawił się podczas wyjścia ze znajomymi. Jak zrelacjonował na swoim vlogu na platformie YouTube, z przyjaciółmi wybrał się na kręgielnie, a gdy ją opuszczał, zobaczył automat do boksowania jaki znamy z wakacyjnych kurortów.
Uderzył w maszynę najmocniej jak potrafi i miał najlepszy wynik spośród wszystkich swoich znajomych. Zdecydował się na drugą próbę, by pobić rekord, ale wtedy jego ręka ześlizgnęła się z wystającego "worka bokserskiego", a jego pięść trafiła w stojącą obok metalową maszynę.
Już wtedy Klaebo czuł, że stało się coś złego z jego ręką. Po badaniu lekarskim okazało się, że złamał dwa palce. Ma je usztywnione i jego start w najbliższych zawodach został wykluczony. Decyzja odnośnie dalszego leczenia ma zapaść do 13 lutego.
Zobacz także:
Skoki narciarskie. Szymon Łożyński: Stoch wciąż może zrealizować wielki cel na ten sezon i być jak Nykaenen (komentarz)
Skoki narciarskie. Puchar świata w Sapporo 2020. Nowe informacje ws. sprzętu polskich skoczków. Część się znalazła!
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: co za umiejętności! Tę akcję w futsalu można oglądać w nieskończoność