Norweżki były faworytkami niedzielnej sztafety i potwierdziły swoje wielkie możliwości. Na półmetku co prawda na prowadzeniu znalazły się Finki - za sprawą Kerttu Niskanen - ale później na trasę wyruszyła Therese Johaug. Utytułowana biegaczka szybko dogoniła rywalkę, a następnie wypracowała znaczącą przewagę nad resztą.
Na ostatniej zmianie Heidi Weng utrzymała przewagę i jako pierwsza przekroczyła linię mety. Norweżki ukończyły sztafetę z czasem 1:02:22.4. Na drugim miejscu ostatecznie uplasowały się Amerykanki, które do triumfatorek straciły blisko 50 sekund. Podium uzupełniły natomiast Szwedki - ze stratą 79 sekund do Norweżek.
Czytaj także: Biegi narciarskie. Nietypowa sytuacja w Rosji. Cztery zawodniczki z kadry zaszły w ciążę
Warto dodać, że dla Norweżek to 15. triumf z rzędu w sztafecie 4x5 km w ramach Pucharu Świata. Po raz ostatni przegrały w 2009 roku.
W Lillehammer reprezentantki Polski nie startowały.
Czytaj także: Short track. Wielki pech Natalii Maliszewskiej. Polka upadła na prowadzeniu
Wyniki sztafety 4x5 km kobiet w Lillehammer:
1. Norwegia - 1:02:22.4
2. USA - 1:03:11.3
3. Szwecja - 1:03:42.1
4. Finlandia - 1:03:54.9
5. Norwegia II - 1:04:08.9
ZOBACZ WIDEO Skoki narciarskie. PZN nie zapłacił ani złotówki za nowe buty. "Na badania jest specjalny grant"