Justyna Kowalczyk na trzecim stopniu podium w Biegu Cesarza Maksymiliana

Getty Images / Chung Sung-Jun / Na zdjęciu: Justyna Kowalczyk
Getty Images / Chung Sung-Jun / Na zdjęciu: Justyna Kowalczyk

Justyna Kowalczyk zajęła trzecie miejsce w liczącym 40 kilometrów Biegu Cesarza Maksymiliana (Kaiser Maximilian Lauf) zaliczanym do cyklu Visma Ski Classics.

Górską premię umiejscowioną na siódmym kilometrze wygrała Astrid Oeyre Slind. 2.5 sekundy do Norweżki straciła Justyna Kowalczyk. Trzecia była wówczas Britta Johansson Norgren (+16 sekund). Na półmetku Polka biegła 8 sekund za prowadzącym duetem: Slind i Norgren. Mistrzyni olimpijska z lat 2010 i 2014 miała za to dużą przewagę nad następnymi zawodniczkami. Minutę i 55 sekund za biegaczką z Team Trentino Robinson Trainer były: Katerina SmutnaKari Vikhagen Gjeitnes, a także Sofie Elebro.

Kowalczyk doścignęła rywalki na 22. kilometrze, ale chwilę później zaatakowała Johansson Norgren. Biegaczka ekipy Lager 157 Ski Team została triumfatorką lotnego finiszu znajdującego się na 24. kilometrze. Slind traciła wtedy do liderki 18 sekund, a Kowalczyk 55.

Slind wyprzedziła Szwedkę na podbiegu, kiedy do mety pozostawało 11 kilometrów, ale w końcówce najlepsza okazała się Johansson Norgren. To dla niej szesnaste zwycięstwo w zawodach cyklu Visma Ski Classics  2 grudnia w Livigno urodzona w 1983 roku reprezentantka Szwecji odniosła piętnasty triumf, wówczas zrównała się z Serainą Boner. Teraz została samodzielną rekordzistką pod względem wygranych.

Na drugim stopniu podium stanęła Slind. Trzecią lokatę zajęła Kowalczyk. Identyczna kolejność czołowej trójki była 2 grudnia 2018 roku podczas biegu w Livigno.

Kobiety wystartowały o godzinie 8:55. 65 minut później na trasę ruszyli mężczyźni. Zmagania zdominowali członkowie grupy BN Bank, którzy zajęli trzy czołowe pozycje: Petter Eliassen (1:45.07.2), Simen Oestensen (+15.9) oraz Morten Eide Pedersen (+16.1). Najlepiej wśród zawodników spoza Norwegii spisał się sklasyfikowany na siódmym miejscu Rosjanin Ilia Czernousow (+2:11.2). Do rywalizacji zostali zgłoszeni uczestnicy igrzysk olimpijskich 2014: Jan Antolec oraz Paweł Klisz (Ed System Bauer Team). Antolec był 65. (+14:54.4 do Eliassena), a Klisz - 84. (+20:16.4).

Maratony zaliczane do Visma Ski Classics będą rozgrywane również w cztery następne weekendy. Na styczeń są zaplanowane jeszcze biegi La Diagonela oraz Marcialonga.

MiejsceImię i nazwiskoKrajCzas
1. Britta Johansson Norgren Szwecja 2:07:01.3
2. Astrid Oeyre Slind Norwegia +27.0
3. Justyna Kowalczyk Polska +1:20.6
4. Kari Vikhagen Gjeitnes Norwegia +1:48.6
5. Katerina Smutna Czechy +1:48.9
6. Sofie Elebro Szwecja +1:50.0

ZOBACZ WIDEO Kulisy wyboru na najlepszego polskiego sportowca. "Kurek objął prowadzenie dwie minuty przed końcem"

Komentarze (3)
avatar
jatyr
13.01.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Żenada 
Królowa Śniegu
12.01.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Żenujące, że nie ma ani słowa o dzisiejszym wyniku naszej Moniki Skinder. 17-letnia Polska zdobyła pierwsze w karierze punkty PŚ i w sprincie zakończyła zawody w czołowej 20. Wielki nos miał tu Czytaj całość
avatar
Pottermaniack
12.01.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Justyna! :)