Czwartkowa konkurencja Pucharu Świata cieszy się sporym prestiżem - jak co roku została rozegrana w centrum miasta. Gospodarze nie dali jednak wielkich powodów do radości swojemu królowi, obok pałacu którego biegali - w pierwszej trzydziestce znalazł się zaledwie jeden Szwed.
Przyzwoity występ ma za sobą Maciej Staręga. Polski biegacz przeszedł przez kwalifikacje, a w ćwierćfinale jeszcze na ostatniej prostej był trzeci. Niestety, na decydujących metrach nasz zawodnik ostatecznie osłabł i finiszował piąty, co dało mu łącznie dwudziestą czwartą pozycję. Nie zmienia to jednak faktu, że Staręga po raz drugi w tym sezonie zapunktował w sprincie stylem klasycznym, choć zwykle lepiej wypadał w technice dowolnej.
Wśród sześciu uczestników finałowego biegu było aż czterech Norwegów, ale szyki pokrzyżował im Nikita Kriukow. Rosjanin w kwalifikacjach był pod koniec trzeciej dziesiątki i z trudem awansował do ćwierćfinałów, ale we właściwej fazie zawodów był już niezwykle mocny. W finale na ostatniej prostej Kriukow minął Olę Vigena Hattestada i zapewnił sobie pierwsze zwycięstwo w tym sezonie.
Drugą pozycję zajął wspomniany Hattestad, a trzecią Petter Northug, który nie powtórzył swojego sukcesu sprzed tygodnia, gdy był najlepszy w miejskim sprincie w Drammen.
Wyniki:
Miejsce | Zawodnik | Kraj | Czas |
---|---|---|---|
1 | Nikita Kriukow | Rosja | 2:46,70 |
2 | Ola Vigen Hattestad | Norwegia | +0,69 |
3 | Petter Northug | Norwegia | +1,16 |
4 | Finn Haagen Krogh | Norwegia | +3,66 |
5 | Baptiste Gros | Francja | +3,70 |
6 | Sondre Turvoll Fossli | Norwegia | +11,73 |
7 | Alex Harvey | Kanada | |
8 | Sindre Bjoernestad Skar | Norwegia | |
9 | Toni Ketelae | Finlandia | |
10 | Andriej Parfienow | Rosja | |
24 | Maciej Staręga | Polska |
Zobacz wideo: Dawid Kubacki: Za dużo energii, za mało techniki
{"id":"","title":""}
Źródło: TVP S.A.